Kto za to w ogóle odpowiada ;-) Filmweb schodzi na psy

Przyłączam się do prośby, strasznie to drażniące, zwłaszcza, że Korra nie jest ostatnim magiem powietrza :D
Co do tytułu A:TLoK, chciałabym, żeby był też taki w naszym kraju, bo brzmiałby lepiej niż sama "Legenda Korry" i odnosił się do poprzedniego serialu :)

Nie wiem czemu tego do tej pory nikt nie poprawił. Tak samo jak wieczne problemy z działaniem tego serwisu. To jest naprawdę wkurzające, a błędny tytuł przy tym to jest pikuś ;) A jeśli chodzi o polski tytuł to prawdopodobnie będzie się nazywał po prostu "Legenda Korry" bo do nazwy "Avatar" nie mają już praw, bo stracili je na rzecz filmu Avatar J. Camerona. Nickelodeon przegrał proces (nie wiem czemu) co do nazwy i nie mogą już jej używać :(

Procesu chyba żadnego nie było. Po prostu Cameron zastrzegł sobie prawa do słowa "Avatar" :/ Co za idiotyzm :/ To jest w końcu funkcjonujące słowo, nie może sobie go po prostu zastrzegać! Czyli co, Dalailama nie może publicznie używać słowa "awatar", mimo że wg wierzeń buddystów jest on właśnie Awatarem? :/ To równie dobrze ja sobie mogę zastrzec słowo "łopata" i będę pozywać wszystkich, którzy publicznie użyją tego słowa albo gdzieś je umieszczą...

Co do braku reakcji przy zmianie tytułu LoK... Ręce opadają, naprawdę... Tym bardziej, że samemu nie możemy tego zmienić, bo jest to zablokowane... Tylko pewnie moderatorzy...

W sumie, Luelle, masz trochę racji, ale tu chodzi o to, że nie można nazywać tak jakiś produktów, lub jak w tym przypadku, seriali. To nie pozwala komuś, przykładowo nazwać film "XY", bo ten, co przywłaszczył nazwę mógłby zarabiać na popularności poprzedniego filmu. Zastanawiam się jednak, czemu Nickelodeon wcześniej nie zastrzegł tej nazwy, bądź co bądź, serial o Aangu był pierwszy :P

Proces był bo czytałem o tym. Cameron aby móc swobodnie używać nazwy "Avatar" wziął ze sobą całą watahę prawników, którzy mimo, że byli na straconym miejscu to go wygrali. Do dziś nie wiem jak to możliwe było jak Nick użył tej nazwy jako pierwsi i mieli prawa do nazwy. Cameron wykiwał ich, a oni się po prostu dali wykiwać. Pewnie pieniądze przesądziły o tym ;)

Co do moderatorów tego serwisu to się trochę o nich dowiedziałem jak była tutaj usterka i nie można było dodawać postów. Był tylko jeden mod który miał na głowie cały serwis i awarię bo reszta siedziała sobie na nk. Widać, że są odpowiednimi osobami na odpowiednim miejscu :P Kiedy to się skończy?