Toph w jaskini xD Zuko o 3 lata starszy zapowiada się ciekawie, choć po co zrobili 3 lata później ?

Właśnie przesunięcie akcji aż o 3 lata jest interesujące. Pewnie tyle musiała trwać rekonwalescencja Korry, itp. Zobaczymy, jak świat zmienił się przez ten czas. Najbardziej interesujące:
- dzieciaki Tenzina podrosły (przynajmniej Jinora nie będzie wyglądać, jak Aang).
- Airbenderzy jako latające wiewiórki
- nowy wygląd Korry
- ciekawe, co będzie się działo na tych bagnach.
- Władczyni Ognia !
- Katara powraca
- Ju Lee w zbroi miażdży ;)
- No i Toph na tych bagnach (motyw przypomina Yodę, którego odnalazł Luke. Zakładam, że po tylu latach Toph będzie tyglądać podobnie xD)

To tyle z mojej strony, czekamy na premierę, na szczęście tylko tydzień.

A mnie zastanawia Korra w stanie avatara 0:54 i 1:34. Co ciekawe ma łańcuch na ręce, jak wtedy podczas uwolnienia się w ostatnim odcinku po wejściu w stan avatara przez truciznę. Do tego w 1:34 nagle znika. Mam 3 teorie odnośnie tego:
1. Korra nauczyła się tej zdolności co Jinora, ale w takim razie dlaczego ma łańcuchy ?
2. To może być jakaś wizja itp.
3. Nie widziałem w ogóle Korry w stanie avatara (chodzi mi o Korrę już w krótkich włosach, czyli 3 lata później). Może nie potrafi wejść w stan avatara, albo ta Korra w stanie avatara jakoś się od niej "oderwała".

Więcej teorii nie mam, ale zobaczymy bo to się na pewno wyjaśni.

jak dla mnie to po prostu sen taki jak w tym klipie co Zaheera widziała

Jestem przekonany, że to wizja. Nie zapominajmy, w jakim stanie Korra walczyła z Zaheerem - była wściekła, brutalna, zamierzała go zabić i całkowicie nad sobą nie panowała. Wg mnie Korra wyzwoliła swoją ciemną stronę, której teraz boi się jak nieszczęście. I może to właśnie dlatego nie widzimy jej z krótkimi włosami w stanie Avatara, nie chce ryzykować powrotu "bestii". A ta kusi ją wizjami - to dlatego Korra widzi samą siebie w stanie z finału trzeciego sezonu. No ale to tylko spekulacje.

Co do przesunięcia akcji o 3 lata do przodu, to pamiętam, że kilka tygodni temu (tj. tuż po zakończeniu trzeciego sezonu) spekulowałem, że sezon czwarty może toczyć się rok lub dwa po ostatnim i przypominać klimatem "The Dark Knight Rises": główny bohater (Batman/Korra), złamany/a fizycznie i psychicznie po walce z ostatnim przeciwnikiem (Joker/Zaheer), usuwa się w cień na kilka lat, a w jego zastępstwie pokój i równowagę utrzymuje inna grupa (Policja pod wodzą Gordona/Nomadzi Powietrza). Świat niemal zapomniał o jego/jej istnieniu. Ale w obliczu nowego kryzysu musi on/ona powrócić z "wygnania" i przypomnieć o swojej roli. Tak sobie wszystko poukładałem.
Gdy wypuszczono pierwszy klip (którego akcja zdaje się dziać jeszcze tego samego dnia co finał "trójki"), uznałem, że byłem w błędzie, ale po obejrzeniu trailera moja teoria zdaje się bardziej prawdopodobna niż kiedykolwiek.

kurde, liczyłem na to że magowie powietrza będą latać jak Zaheer. w końcu minęły 3 lata, mieli dużo czasu na zgłębienie tej techniki.

Ale należy pamiętać, że Zaheer mimo, iż nie miał magii, przez dobre 13 lat mógł studiować techniki Guru Laghima.

W sumie racja, ale bardzo dobrze ogólnie że pokazano większe możliwości jeżeli chodzi o magię powietrza. Zawsze mi tego brakowało w Aangu. Zwłaszcza ta technika duszenia/wysysania duszy którą Zaheer zabił królową ziemi.

Ogółem Korra pod względem rozwoju magii spisuje się wyśmienicie. Nowe techniki, tylko potwierdzają jak bogaty jest świat Avatara i jak wiele można z niego wykrzesać. Magia lawy, magia wybuchu, ale również pokazanie jak wiele można zrobić za pomocą swoich umiejętności(wodne ramiona Ming-Hua są wspaniałe).

Co do techniki wysysania powietrza, to również zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Miałem to samo wrażeni, jakie towarzyszyło mi podczas pierwszego spotkania z magią krwi, jeszcze za czasów Aanga. Magię można wykorzystywać w dobrych celach, ale twórcy pokazali dość dosadnie, co można z nią zrobić, jeśli moc będzie w rękach kogoś, kto nie zawaha się zabić. Ale wracając jescze do techniki duszenia, to wcześniej była ona po prostu niemożliwa. Jedynymi znanymi magami powietrza, byli Nomadowie Powietrza, a tak jak Aang wspomniał w Księdze Trzeciej, mnichowie nauczyli go, że każde życie jest ważne oraz prawdopodobnie nie potrafiłby zgładzić muchy.

dokładnie co do Ming-Hua to rewelacja! a wracając do magów powietrza, bardzo denerwuje mnie to, że robią z nich w tym serialu totalnych(żeby nie powiedzieć brzydko) mięczaków. sceny walk są słabe i cały czas wkurza mnie to że nie do końca pokazują jak silna jest ta magia.

Również mnie to trochę boli, ale z drugiej strony dało to możliwość pokazania pewnego kontrastu. Z jednej strony łagodni Nomadowie, a z drugiej bezwzględny Zaheer, sądzę iż wyszło to całkiem interesująco. Co do scen walki to niestety muszę przyznać ci rację, i choć walka Tenzina i Zaheera wyglądała całkiem ciekawie, to w ogólnym rozrachunku ten element wypada słabo.

trailer świetny i ta muzyka! już się nie mogę doczekać 4 sezonu.
bardzo mi się podoba Kuvira w roli głównego czarnego charakteru :D

That all changed when the Metal Clan attacked.

obejrzałem trailer już 10 razy i to wygląda na wielką zagładę. Za Tenzinem i innymi stoją wojownicy metalu Kuviry. Asami walkczy z irokezem i to chyba mako a kiedy upada za nim jest Bolin. Być może Kuvira ich przekonała do zmiany strony. Korra walczy sama ze wszystkimi (no może oprócz Asami). Już się nie mogę doczekać!

To nie jest Mako (co ewidentnie widać) a z tego co mi się wydaje za tym gościem stoi chyba kobieta

Masz rację a za Tenzinem stoją wojownicy Lin

wygląda trochę jak generał Iroh, ale ten za nim nikogo nie przypomina

Jak dla mnie gen. Iroh wygląda inaczej ;)

Miazga, ta Korra którą zobaczyłem w trailerze, nie była już tą samą Korrą z pierwszego sezonu. Amon, Unalaq czy Zaheer byli potężnymi magami co czyniło z nich bardzo niebezpecznych przeciwników, jednak po obejrzeniu zwiastunu wnioskuje, że Kuvira będzie z nich najstraszniejsza, a powodem nie będzie jej poziom bendingu, a raczej jej metody działania. Wydaje się jakby dowodziła wszystkimi, stała na czele wszystkiego, może zjednoczyła ludzi po śmierci królowej narodu ziemi, a potem nastawiła wszystkich przeciwko Avatarowi, mamiąc wszystkich jej wizją przyszłości, która o dziwo może okazać się słuszna. Co do nowego sezonu, mam wiele nadzieji i zero obaw, liczę że historia Korry zostanie zakończona w stylu, a przy okazji będzie mi dane zobaczyć jeszcze comeback starej drużyny: Toph, Zuko i Katara tak jak zrobili to Bumi, Jeong Jeong i Pakku w ostatnim sezonie Aanga.
Btw. Nowe mechy to niszczą system, na to właśnie czekałem.

Po trailerze (wrażenia)

- po pierwsze: nie dziwi was nieobecność Lin Beifong? Coś moim zdaniem jest na rzeczy
- patrząc na nowy czarny charakter nasunęła mi się taka szalona teoria: a co jeśli Kuvira jest dzieckiem Suki i mści się za jakieś przeszłe krzywdy swojej matki?
- Korra walcząca na bagnach: być może walczy z wizją siebie w stanie avatara (takie mam przypuszczenia)
- Bolin: prawdopodobnie walczy z Mako albo dezerteruje z armii Kuviry (szantażuje go prawdopodobnie rodziną, którą widzieliśmy na trailerze do 3 księgi gdzie Kuvira przechodzi się obok związanych ludzi obstawiam,że to bliscy Mako i Bolina)
- Asami nie pasuje nowy fryz; gorzej w nim wygląda
- Airbenderzy jak X-meni (ewentualnie inspiracja strojem Czkawki ;))
- No i Toph już chcę zobaczyć tego kickassa w akcji, nie ma co