PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=742874}
6,7 13 tys. ocen
6,7 10 1 12591
4,4 7 krytyków
Legends of Tomorrow
powrót do forum serialu Legends of Tomorrow

1x2 - Pilot Part 2

ocenił(a) serial na 5

Nie wiem jak wy, ale ja nastawiłem się już na oglądanie tego serialu z przymrużeniem oka. Takim bardzo dużym przez które prawie nic nie widzę. ;)

Rip Hunter/Rory Williams/Arthur Darvill nie nauczył się zbyt wiele od Doctora Who w kwestii podróżowania w czasie, ale przynajmniej tym razem nasza wesoła drużyna ubrała się odpowiednio z obowiązującą w danym okresie modą. Dobre i to. ;)

ocenił(a) serial na 6
Yoschan

Ciekawi mnie kiedy Carter wróci. Strasznie mnie irytował, więc dobrze, że Vandal go sprzątnął. Oby w kolejnym wcieleniu był mniej wnerwiający.
W Arrow Ray był mdły, pewnie przez ten trójkąt - On, Felka i Oliver. W tej ekipie póki co lubię go najbardziej.
Jak na razie poza Hawkman i Hawkgirl reszta jest znośna i ogólnie cały serial wypada jak dla mnie dużo lepiej od Arrow. Zobaczymy co będzie dalej.

ocenił(a) serial na 6
Azazel94

Niestety te walki polaczone z efektami miejscami wygladaja jak fan film.
Same walki tez jakos nie przyciagaja uwagi.

Niestety poki co to Gotham >Flash >Arrow>DC Legends

ocenił(a) serial na 6
luquepl

Ja uważam inaczej. Przede wszystkim są jakieś walki, a ile ich jest w Arrow? Oliver, który rozwala w sekundę wyszkolone Duchy, a potem dostaje wpierdziel od przypadkowego leszcza - stała koncepcja. Walki wręcz tam jest jak na lekarstwo, a więcej bezsensownej paplaniny i ckliwa i histeryczna Felka. W S01 i S02 było tego więcej i dzięki temu dużo przyjemniej oglądało się ten serial.
W LoT wreszcie można zobaczyć jakąś walkę wręcz. W takich serialach nigdy nie będzie to jakiś rewelacyjny poziom.
W Daredevilu jest to na bardzo wysokim poziomie, są to genialne sceny, ale tam są inni producenci i przede wszystkim inny bohater, który musi umieć się bić i skakać po dachach, więc te sceny i parkour dopracowano do perfekcji.
W LoT są tylko tłem, a główne narzędzie przykuwające uwagę widza, to efekty specjalne, bo i serial opowiada w końcu o podróżach w czasie, to jest główne założenie i jak na budżet tej stacji nie są jakiejś tragicznej jakości.

To samo we Flashu - nie będzie tam niesamowitych scen walki, bo serial jest o szybkim gościu (który z resztą jest chucherkiem, więc i bić się nie potrafi), więc tu też stawiają na efekty.

Jak dla mnie w tej chwili Flash > DC's LoT > Arrow. Gotham nie oglądałem, mam w planach.

ocenił(a) serial na 7
Azazel94

Gotham podobno rozkręca się w 2 sezonie. Ale nie wiem czy to prawda, bo po obejrzeniu 3 odcinków 1 sezonu dałem sobie spokój. Aczkolwiek niewykluczone, że wrócę do niego... może mnie przekona jeszcze...

ocenił(a) serial na 6
lexus123

Gotham w 2 sezonie wszedl na bardzo wysoki poziom brutalnosci co mi sie bardzo podoba.
Najbardziej brutalny serial z tych ktorych wymienilem post wyzej.

ocenił(a) serial na 7
luquepl

Gotham to specyficzny serial, bardzo luźno czerpiący z kanonu Batmana.Wszystko jest pomieszane, poszczególne postacie są inne, niż przywykliśmy i umieszczone w zupełnie innym momencie czasowym, że tak powiem.A sam Jim Gordon, to raczej mroczny facet, sięgający po metody, mało powiedzieć, że niezgodne z prawem, a wręcz bandyckie, co w drugim sezonie widać jeszcze bardziej.cel uświęca środki.Serial na początku nie wygląda na ciekawy, a w szczególności dla kogoś, kto nie interesuje się zbytnio Batmanem.Mnie samego raziło całkowite przekręcenie historii i nie mogłem się jakoś za bardzo w tym odnaleźć, ale jak już załapałem ogólną koncepcję serialu, to ogląda się bardzo dobrze.Świetne były odcinki z "Ogre" ze względu na udział Milo, któremu role takich "grzecznych psycholi" wychodzą dosyć dobrze.

Azazel94

Walka wręcz w LoT?.. ja jedynie widze jak strzelaja sie laserami, pistoletami,kulami ognia itp.. jedynie co to mozna to powiedziec o Canary. Walki Hawkgirl i tego jej przydupasa lepiej nie komentowac..

ocenił(a) serial na 6
Deathstrroke

Właśnie o nią mi chodzi. Bo reszta faktycznie jak piszesz - ogień, lasery itd. Chociaż Snart i jego piesek też potrafią się bić, ale akurat sytuacja wymagała tego, by użyli broni.
W kolejnym odcinku Rip ma poprosić Sarę, żeby podszkoliła Hawkgirl, więc może i u niej zobaczymy coś więcej niż tę sztuczną minę i machanie skrzydełkami.
Palmer też tam niby macha rączkami, ale wygląda to u niego strasznie sztucznie. Jednak mimo wszystko mnie lepiej się ogląda te sceny niż te w Arrow.

Azazel94

oo to nie wiedzialem ,ze Sara bedzie szkolila Hawkgirl. Moze dzieki temu przestanie byc ona 5 kolem u wozu i zacznie cos robic..Licze na to. Szkoda marnowac jej postac.

Azazel94

No w jednej scenie Palmer podczas walki wyszedł strasznie sztucznie. A co do Hawkgirl i Hawkmana szkoda, ze takich kiepskich aktorów wzieli. I wkuza mnie wiecznie rozdziawiona japa Hawkgirl

mania19

Popieram z tego latającego duetu, Hawkman był mdły, ale coś próbował , a ta baba to jedna z tych aktorek ,które potrafią tylko leżeć i pachnieć sam cyc i ładna buzia , magnes na nerdów erotomanów, ale w tych pozbawionych dynamiki scenach walki wypadała strasznie .Ta scena na tym pchlim targu dla terrorystów w ogóle powinna być podręcznikowym przykładem jak nie kręcić walki dwóch grup w zamkniętym pomieszczeniu, po pierwsze choreografia takiego tłumu to koszmar bo w pewnym momencie wszyscy wyglądają jakby się ustawili iw kolejce po łomot , po drugie logika ta walka powinna się skończyć w 2 sekundy po tym jak Dominic i Wentworth odpalili te swoje pukawki wystarczyłoby,żeby zrobili pełny obrót stojąc plecami do siebie i pozamiatane, poza tym brak konsekwencji iw zasięgu tych spluw, raz walą na ok 50-100 tu widać było , że 5m i koniec ,sztuczne i naciągnięte do bólu Paradoksalnie broni się Atom, bo noszenie tego kostiumu wyglądającego jak mokry sen producentów lego technics ,wymusza drewniany styl poruszania i walkę a'la robocop, efekt lotu i strzałów ma wykonanie przyzwoite,sam aktor.. no cóż jego postać geniusza komedianta, który ma rozładowywać napięcie swoim chłopięcym urokiem i ripostami spod trzepaka nie będzie moją ulubioną ,ale jest strawny. Firestorm nie da się nie lubić, dr Stein jest świetny. Kanarek tu też jest ok. Rip Hunter no charyzmatycznym przywódcą to on nie jest drugi na liście do wymiany po Hawk girl , kojarzy się bardziej z drobnym naciągaczem, albo alfonsem niż bohaterem. Zobaczymy co pokarzą dalej

bacharza

No ja bym nie powiedziala, ze Hawkgirl jest ładna. Powiedzialabym, ze ma cos nie tak ze szczeka :)

ocenił(a) serial na 7
Deathstrroke

Oboje są beznadziejni i na ich miejscu widział bym kogokolwiek innego.Tym bardziej ucieszyłem się, kiedy Vandal wypatroszył Cartera.

mario_1981

No ja mam nadzieje, ze Vandala nie uśmiercą :) Podoba mi sie jego postac

ocenił(a) serial na 7
mania19

Cóż, jeśli jest to nieuniknione, to albo dopiero pod koniec sezonu, albo w drugim, bo nie ma 100% pewności, że kto inny będzie wrogiem, choć było by to chyba ciut nudne.Choć nie ma co być hipokrytą i tak pisać, bo np. Deathstroke'a bym chętnie oglądał w każdym sezonie Arrowa, więc czemu Vandal ma być gorszy? Jest równie dobrą postacią, więc niech sobie istnieje.Podejrzewam, że i tak nie zginie definitywnie, bo tacy arcy-łotrowie rzadko naprawdę umierają.

mario_1981

ktoś gdzies pisał, ze Vandal w komiksach nie zinął. I w sumie dziwne by bylo jakby go w serialu usmiercili to nie bylo by powodu robic drugiego sezonu. Po znowu wymylenie zlego i latanie w przeszlosc, przyszlosc to by byla powtorka sezonu pierwszego :)

ocenił(a) serial na 7
mania19

Wszystko zależy od zamysłu producentów.Taki Slade okazał się tak dobrą postacią, podnoszącą poziom serialu, (co najbardziej widać w odniesieniu do sezonu 3 i 4) że postanowiono go oszczędzić, nawet w perspektywie nadchodzącego "Legionu Samobójców" (kolejny durny polski tytuł) gdzie inne postacie związane z tą produkcją są sukcesywnie wygaszane, za wyjątkiem Deadshota, który ma raczej szansę wrócić, bo nie widzieliśmy trupa.Tak więc, w zależności, jak przyjmie się Vandall, to tak pokierują jego losem.Nie zapominajmy, że tu chodzi o oglądalność, czyli kasę.Póki co, to Vandall wypada lepiej, niż Damien, przynajmniej po ty, co widzieliśmy w Arrow.

Yoschan

flash będzie tylko gościnnie? jeśli tak to słabo...

ocenił(a) serial na 6
Dworsky0

A jak ma być, na stałe? Ma swój serial, więc logicznie, że to będą epizodyczne wstawki z jego udziałem trwające może kilkadziesiąt sekund tak, jak było w E1 z Oliverem, kiedy bodajże dwukrotnie rozmawiał z Ray'em o tej całej idei podróżowania w czasie.

Yoschan

Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie najlepiej aktorsko wypadają Victor i Brandon. Mogę ich nazwać aktorami i ich bohaterowie mnie przekonują. Arthur jest bardzo przekombinowany (tylko zmienił serial z jednych podróży w czasie na inny). Nie wspomnę już o Dominicu i Wentworthcie. Chcą za bardzo być tymi złymi i przez to wypadają bardzo nieautentycznie. O reszcie nie wspomnę, bo szkoda czasu. Wszyscy za bardzo chcę się pokazać jako superbohaterowie i za mało w nich ludzi. Może dlatego ten serial mnie w ogóle nie przekonuje. Nie wiem, czy warto oglądać dalej. Za dużo też jest jakiegoś melodramatyzmu rodem z telenoweli. Za takie 'aktorstwo' to ja dziękuję. Wiem, że to serial, ale sama historia miała potencjał. Nie wiem, który reżyser się pod tym podpisał. Szkoda.

Yoschan

A jak dla mnie drugi odcinek byl lepszy niz pirwszy. Moze odrobinke za duzo melodramatu i sceny walk grupowych troche za bardzo "kolorowe" ale poza tym nawet nawet. Arcydzielo to to nie jest ale po dwoch odcinkach moge powiedziec, ze jest lepsze niz Arrow.

ocenił(a) serial na 7
Yoschan

Odcinek lepszy od pierwszego.
Powiem szczerze, że coraz bardziej podoba mi się ten serial:) jest akcja, ciągle coś się dzieje a przecież oto właśnie chodzi.

Yoschan

serial słabiutki, na pozomie s04 arrow. fabuła dziurawa, dialogi sztuczne, aż dziw bierze że ci sami ludzie robią flasha

Yoschan

Odcinek 2 zdecydowanie lepszy od 1, mimo to nadal nie umiem sie przekonac do tego serialu. Niby fajny, sporo akcji i ciekawych watkow ale no jakos nie wiem.. Po obejrzeniu odcinka jakos nie mam checi obejrzec kolejnego, nie jestem ciekaw co bedzie dalej, tak jak to bylo w przypadku Arrow i The Flash.
Na + jedynie Canary i Snart ze swoim "pieskiem " (pozwole sobie zacytowac ).
Atom powoli zaczyna cos pokazywac..ale reszta to zero totalne (jak dla mnie oczywiscie).
Nasze ptaszyny i watki z nimi zwiazane sa nudne, nieciekawe..i tyle.. Chcialem sie do nich przekonac ,ale nawet ich walka jest słaba.
Śmierc Hawkman"a powinna poruszyc widzem ,a u mnie sprawila, ze na mej twarzy pojawil sie szczery usmiech ...dlaczego? bo mialem juz dosc słuchania o wielkiej milosci ptaszkow i ze zawsze musza byc razem bla bla..Moze teraz po jego smierci jakos sie nasz gołąbek poprawi..Oby.
Na koniec zespoł..Firestorm.. Martin Stein zdecydowanie przypadl mi do gustu jako jeden z członow Firestorma..ale bez Ronniego to juz nie to samo.. jakoś nie trawie tego nowego ( w sumie juz od samego poczatku kiedy pojawil sie on w The Flash) ;)
I to tyle.To wylacznie moja opinia i szanuje zdania innych ;) (wybacznie za jakiekolwiek bledy co do nazw postaci)

ocenił(a) serial na 6
Deathstrroke

Również nie trawię Jaxa. Strasznie wnerwiający gość. Stein z Ronniem już zaczęli się dogadywać, wręcz zakumplowali się. Szkoda, że postanowili go uśmiercić.

Co do Hawkmana, to zdaje mi się, że on jeszcze wróci. Oby tylko w kolejnym wcieleniu był mniej irytujący.

Azazel94

Hawkman pewnie jeszcze sie pojawi,ale zanim to nadejdzie to moze serial sie poprawi;)

ocenił(a) serial na 7
Deathstrroke

Nie Tobie jednemu po śmierci Cartera pojawił się uśmiech na twarzy;p

agueda0712

Evil agueda ;p.. nawet śmierć potrafi wywołac uśmiech na twarzy.
Ale on wróci ;/

ocenił(a) serial na 7
Deathstrroke

Tego sie spodziewam niestety;p

agueda0712

Jeden z plusów serialu to jego śmierc. :) w ogole nie lubie tego aktora szczególnie po obejrzeniu Street dance 2

ocenił(a) serial na 7
mania19

Ja go nie znalalm wczesniej;)
Co sądzisz o serialu po tych dwoch odcinkach?

agueda0712

No jak narazie spoko. Tylko moim zdaniem troche szybko zdecydowali sie na podrozowanie z Ripem. I troche to dziwne, ze on siedzi w statku a reszta odwala brudna robote :)

ocenił(a) serial na 7
mania19

No właśnie niby kapitan a nie ma zbyt wiele do powiedzenia;p ale to pewnie dlatego ze nie mowil im calej prawdy, teraz powinno sie to zmienic;)

Ja sie ciesze ze to bedzie tylko 16odcinkow;)

agueda0712

No mysle, ze 16odc wystarczy. :) Oby sie bohaterowie wyrobili. :) W sumie mysle, ze mogloby byc cos miedzy Snartem a Sarą :) Mogloby byc fajnie. :) A Hawkgirl mnie irytuje, ma wiecznie otwarta buzie

ocenił(a) serial na 7
mania19

Tak zgadzam sie, Sara i Cold maja chemie;D

Mnie tez...o ile we Flashu ja lubilam tu jej znieść nie mogę ;//

agueda0712

Mi tam nawet we Flashu nie pasowała :/ i to ciagle gadanie milosne Hawkmana jeny, ze sa sobie przeznaczeni ble ble jeny masakra.

Colda chyba lubie na ta chwile najbardziej, ma dobre teksty, a i jego kompan tez jest fajny. Zachowuje się czasem jakby go z buszu wypuscili hahaha :)

ocenił(a) serial na 7
mania19

On byl jeszcze gorszy niz ona;/ no ale wiesz wielka milosc musi byc;D haha

Ja tez lubie go najbardziej...ten zniewalajacy a zarazem lekceważący ton glosu <3 ...ale podoba mi sie tez Palmer i profesor:)

agueda0712

A no o profesorze zapomnialam :) Tez go lubie a młody profesor tez byl fajny :)

ocenił(a) serial na 7
mania19

Tak młody Marty był zabawny:-)
Sara też lepiej wyglądala niż za pierwszym razem:-)

ocenił(a) serial na 7
mania19

"Sprzedawca w sklepie ogrodniczym zeznał, że Burrows był silny jak goryl"
To cytat z Prison Break, który chyba najbardziej utkwił mi w pamięci i do dziś się z niego śmieję.Napisałem to odnośnie wypowiedzi o buszu, bo idealnie to pasuje.Nie wiem, czy w opinii innych, to że Purcell nadal po części gra Lincolna jest wadą, czy zaletą, ale on dobrze wypada w roli tępych mięśniaków.Prisona uważam za jeden z najlepszych seriali tamtych lat i z tego powodu ucieszyłem się niezmiernie, że "bracia" znowu są razem.A fakt, że zarówno jeden, jak i drugi nie za bardzo chcą wyjść ze swoich najbardziej znanych ról, uważam raczej za zaletę i swoistą 'zaprawę" przed szumnie zapowiadanym nowym sezonem Prisona, który z pewnością obejrzę.

mario_1981

Nie ogladalam Prisona wiec nie mam porównania czy grają tamte postacie tutaj czy nie :)

ocenił(a) serial na 7
mania19

To jak znajdziesz kiedyś czas, to zapoznaj się przynajmniej z dwoma pierwszymi sezonami, które są bardzo dobre, bo trzeci już słabszy, a czwarty, to odcinanie kuponów, ale ja obejrzałem wszystko, bo raz rozpoczęty serial zawsze kończę.Jak obejrzysz, to zrozumiesz, czemu obaj do końca nie wyszli z tamtych ról.Purcell nadal jest "ulicznym zabijaką" cytując serial, a Miller kombinuje zupełnie jak Scofield i ta jego dziwna maniera i miny, żywcem wyjęte z Prisona.Ale jak pisałem, ja osobiście uważam to za zaletę.W tamtym okresie ten serial bardzo mnie wciągnął i pomimo sprzecznych opinii, uważany jest jednak za bardzo dobrą produkcję.To trochę jak z Lost, gdzie na początku było super, a na końcu zabili cały odbiór serialu durnym zakończeniem.

mario_1981

Ja widzialam 2-3 pierwsze odcinki i niewiele pamietam :) Może kiedys obejrze, zobaczymy, ale z tego co czytalam to Michael nie zyje tak?
Na moje to moga byc tacy jak w tamtym serialu, mi to nie przeszkadza :)

ocenił(a) serial na 7
mania19

No, Michael (niby) nie żyje, stan na 2004 rok.Mają z tego zrobić zabili go i uciekł.Już krążą teorie o sfingowanej śmierci itd. bez względu na to, jak słaby był serial na końcu, każdemu należy dać szansę.Zawsze można powiedzieć później "próbowaliśmy" gdyby okazało się to klapą.Część osób, takich jak np. ja, przyjmie to z radością, bez względu na jakość tej nowej serii a inni machną ręką i powiedzą, że nie wyszło i szkoda było kręcić.Tak to już jest.

mario_1981

No ja tez nie przekreslam filmów i seriali. Tylko szkoda,, ze czasem sie jednak zawiode na kontynuacjach

ocenił(a) serial na 7
Yoschan

Kurdeee czytam, te komentarze i trochę się dziwię... Słabe, dziury fabularne, nudne postaci sztucznie wyglądający.. blee... Dajcie serialowi trochę czasu, toż to dopiero 2 odcinki i do tego pilotażowe. Będzie lepiej zobaczycie ;)

ocenił(a) serial na 7
lexus123

Ja go nie przekreślam, a wręcz odwrotnie.Niektórzy oczekują, żeby od samego początku serial szedł jak burza, a nie zawsze tak się da.Arrow zaczął z grubej rury, a teraz mamy to, co mamy.W tym serialu bruździ nam parka gołąbków.Jednego już ubili (tymczasowo, zapewne) to teraz czekamy na powtórkę.Niestety, są to najsłabsze punkty serialu, które rzutują na poziom całości.We Flashu można ich było tolerować, jako swoisty przerywnik,ale tutaj w ogóle nie pasują.Odcinki Flasha i Arrowa z ptaszkami były dobre, ale to tylko dzięki Vandalowi, no i Malcolm ciut humoru wrzucił.

ocenił(a) serial na 7
Yoschan

Chyba jako jedyny lubię Hawkmana i żałuję, że zniknie na trochę... Czy to możliwe,że to on znajduję się w grobie ,który dopiero będzie w Arrow ?

ocenił(a) serial na 7
kamil665544

Nie, to niemożliwe.Carter koło dupy lata Arrowowi, a tym bardziej Flashowi.Historia ptaszków w obu serialach była tylko wprowadzeniem obu postaci na potrzeby nowego serialu i na tym sprawa się skończyła.

ocenił(a) serial na 7
kamil665544

Nie, nie jako jedyny, ja też ich lubię. To oni są głownym podmiotem serialu i czuje, że... baaa nawet jestem pewnień, że ptaszki rozwiną jeszcze sktrzydła.