Nie wiem jak wy, ale ja nastawiłem się już na oglądanie tego serialu z przymrużeniem oka. Takim bardzo dużym przez które prawie nic nie widzę. ;)
Rip Hunter/Rory Williams/Arthur Darvill nie nauczył się zbyt wiele od Doctora Who w kwestii podróżowania w czasie, ale przynajmniej tym razem nasza wesoła drużyna ubrała się odpowiednio z obowiązującą w danym okresie modą. Dobre i to. ;)
@mario_1987 Tak myślałem,ale mimo to wolałem się upewnić ;)
@lexus123 Liczę na to,że rozwiną.Chciałbym aby Hawkgirl przejęła buzdygan Hawkmana a Sara nauczyła ją porządnie walczyć.No i mam nadzieję,że nie zapomną o zdolnościach tej broni czyli rozpraszania/odporności na wszelką magię.
Odcinek znacznie lepszy, na prawdę pamiętajcie to CIĄGLE PILOT, ale PODZIELONY NA DWA! Czego wy oczekujecie? Zwrotów fabularnych w PILOCIE? Zresztą ktoś już to napisał. Patrzajcie Marvela. Tam taki Capitan Ameryka ma w solowych filmach intrygi, w miarę zawiłą fabułę, jak Flash i Arrow. A Avengers (odpowiednik LoT) polega na pokonywaniu wroga, tu nie ma miejsca na zawiłości fabularne a stawiają na RELACJE MIĘDZY POSTACIAMI. A to LoT wychodzi póki co świetnie.
Scena walki w domu Savega. Świetna jak na ten budżet, efekty Atoma są genialne jak na CW, świetnie wygląda zmniejszenie, Firestorm jak zwykle zachwyca efektami. Zabili Hawkmana....pierwsza genialna decyzja. Vandalowi daleko do Zooma, ale jest ok. Captain Cold i Sara...tutaj brawa na stojąco! Mick nie wiele gorszy. Na prawdę, nie ma jeszcze ideału, ale teraz skończył się Pilot i spodziewam się jeszcze lepszego widowiska.
Mogę się założyć, że Kendra w 5 odcinku zginie więc przeniosą się do przyszłości i w 7 odcinku "Night of Hawk" Kendra i Carter z przyszłości, kolejna reinkarnacja wrócą do zespołu.