PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=742874}
6,7 13 tys. ocen
6,7 10 1 12583
5,8 5 krytyków
Legends of Tomorrow
powrót do forum serialu Legends of Tomorrow

Vandal Savage

ocenił(a) serial na 3

Serio, po co oni dali taką fajną postać do tego serialu, skoro on tam siedzi tylko po to, by wygłaszać durnego teksty, opowiadać o tym, jak to znał Kubę Rozpruwacza czy innego Stalina i co rusz ginąć. To miał być super-uberprzeciwnik, a zrobili z niego mięczaka! Jakim sposobem w crossoverach Flarrow Vandala nie mogli położyć trupem Arrow z Flashem jednocześnie (!), a w serialu rozkłada go pieprzony Rip Hunter, który z kolei nie umie wygrać na gołe pięści ze zwykłym ruskim koksikiem? Taki potencjał zmarnowany...

użytkownik usunięty
Dassanar

Może podlevelował przez te kilka lat? :P

ocenił(a) serial na 3

Bez jaj. Facet ma 4000 lat. Nie uwierzę w bujdę (zakładając, że coś takiego wymyślą), że w ciągu kilkudziesięciu nauczył się nagle perfekcyjnych rzutów sztyletem i umiejętności walki wręcz na takim poziomie, że Queen mógłby się od niego uczyć xD

użytkownik usunięty
Dassanar

Dlaczego nie? Przecież kilkadziesiąt lat to całe życie normalnego człowieka, a są ludzie, którzy wymienione przez Ciebie rzeczy potrafią.

Tylko, że Savage w crossoverze sugerował, że był mistrzem Houdiniego, więc powinien być dobry w te klocki od jakichś stu lat. Poza tym cztery tysiące lat temu jako kapłan w Starożytnym Egipcie lepiej radził sobie we walce niż w '86.

użytkownik usunięty
Dassanar

Choć generalnie się zgadzam, zdziwiłem się bardzo widząc jakiego plebsa z niego zrobili.

ocenił(a) serial na 3

Tzn. powiem tak: teoretycznie jest to możliwe, tylko to troszkę mało logiczne. Przez kilka tysięcy lat nie uczył się sztuk walki w stopniu mistrzowskim - kiedy miał tysiące okazji na spotkanie geniuszy wojny, mistrzów sztuk walki etc - a nagle w 30-40 lat wszystko nadrobił? Co więcej, zabił Hawkmana - kolesia, którego Flash z Arrowem z najwyższym trudem ujęli wspólnymi siłami - a potem przegrał w pojedynku z Hunterem. No sorry, ale to się dla mnie lekko kupy nie trzyma.

ocenił(a) serial na 6
Dassanar

Weź pod uwagę to, że crossover Flarrow, to była zwykła pokazówka.
Tam Hawkman i Vandal mieli wyglądać jak Bogowie, badassy, żeby publika szybko to kupiła i rzuciła się do oglądania LoT.
Jakby pokazali Vandala jako jakiegoś leszczyka, który nie może sobie poradzić z gościem w obcisłym kostiumie i kozakiem w kapturze ze strzałami, to komu chciałoby się oglądać ten nowy serial.
W Lot nie mogą teraz dalej tego praktykować, bo gdyby Vandal dalej był tak silny, to co odcinek całe to przedszkole Ripa zbierałoby baty i wiałoby nudą.
Dla mnie dobrze jest jak jest. Serial stoi na dużo wyższym poziomie niż obecnie Arrow [SPOILER] gdzie Oli, który pokonał Malcolma, Deathstroke'a, potem Ra'sa, teraz co odcinek zbiera wpierdziel od przypadkowych leszczy.
Ostatni odcinek to był jakiś popis żenady. Odcinek wcześniej Oli rozwalił Malcolma, wówczas przywódce Ligi Zabójców w kilkadziesiąt sekund, żeby w niedawnym odcinku męczyć się z jakimś randomem przez kilka minut i na koniec jeszcze musiał mu ratować dupsko byle leszcz ze spluwą czyli Quentin. LoT jakie jest, takie jest, ale do tak żenującego poziomu Arrow mu daleko.

ocenił(a) serial na 3
Azazel94

Dla mnie i Arrow i LoT stoją na mniej więcej równie żenującym poziomie. Także o ile w pełni się zgadzam z Twoją oceną tego pierwszego (opinia o kompletnie kretyńskim podejściu do Queena w pełni wręcz pokrywa się z moją), to dla mnie te seriale na teraz są siebie warte.

"Weź pod uwagę to, że crossover Flarrow, to była zwykła pokazówka."

Biorę. Tylko nie nazywam tego pokazówką, a zwykłym oszukaństwem. Albo robimy z niego półboga, albo nie. Proste. I naprawdę, równie dobrze mogli z niego w crossoverach zrobić np. superinteligentnego kolesia albo kogoś, kto genialnie wykorzystuje 4000-letnie doświadczenie, i w ten sposób właśnie zwalczyłby Oliego i Barry'ego, nie będąc wybitnym wojownikiem. I mogliby to zrobić w równie efektowny sposób. Kto im tego bronił? Przecież to ich serial! A tak mamy do czynienia z jedną z większych serialowych niespójności jakie kiedykolwiek widziałem.

ocenił(a) serial na 3
Azazel94

Eee, no dobra, po kilkudziesięciusekundowym zastanowieniu LoT póki co minimalnie lepszy od 3 i 4 sezonów Arrowa :D Ale serio, dla dosłownie o długość kociego ogona.

ocenił(a) serial na 3
Dassanar

dla mnie*