Zupełnie nie rozumiem niskich ocen. Serial jest wg mnie bardzo dobry, dużo ciekawych i tajemniczych postaci dobrze zagranych, ale też i kadra doborowa. Czytałam, że na podstawie książki i że ta była lepsza. Być może ja nie czytałam... ale z takiej perspektywy oceniam, że serial jest bardzo dobry. Muzyka, choć czasami to są po prostu dźwięki, a nie muzyka też bardzo dobre, nastrojowe. Ja osobiście dałabym 8/10
Serial ujdzie. Pod warunkiem, ze nie byłby „związany” z książkami. Same nazwiska bohaterów to za mało. Weronika jest nawet w porządku, ale tylko jako wymyślona serialowa postać, bo jeśli zestawić ją z postacią książkowa to ogarnia człowieka pusty mieć. Póki co broni sie dla mnie Pacek jako Daniel (rys charakteru z ksiazki w nim widać, oczywiście biorę pod uwagę tylko Motylka) i Wiera. Cała reszta to tylko zaczerpnięte z ksiazki nazwiska. A historia, póki co, płaska. Zmęczyłam tych 5 odcinków, serial skończę oglądać, ale tylko dlatego, ze zaczęłam.
Zgadzam się w 100% serial w stosunku do książek to jakiś dramat, praktycznie wszystko zmienili na gorsze
Mam podobne odczucia. Z niecierpliwością czekałam na nowy odcinek, poza tym nie jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy oczekują, że serial będzie w 100% wierny książce. Wg mnie książka i serial/film to zawsze dwie osobne wizje – jedna pisarza, druga reżysera i scenarzysty. Wierna ekranizacja książki byłaby wręcz nudna, zresztą i tak każdy by narzekał, bo przecież każdy czytelnik na swoje własne wyobrażenie.