Dałbym 7/10...za magiczny i interesujący/obiecujący serial...
...niestety zamienia się on w kolejną amerykańską kluchę, denne dialogi, nawet najprostsze rzeczy wyjaśnione krok po kroczku nie zostawiając miejsca na własne domysły, nienajlepsza gra aktorska...
...dam 3/10 za obiecujący początek, świetny pomysł...i tak bardzo zaprzepaszczone szanse na stworzenie czegoś klimatycznego z polotem...za brak swojego klimatu i charakteru...
Mimo takiej historii, pięknych momentów i efektów to jednak stracona szansa.
Niska ocena to wynik wielkiego zawodu z powodu tego jak serial się zaczyna, a jak rozwija, jak jest prowadzony i jak się kończy.
Potencjał rzeczywiście był spory, ale to wyjaśnianie wszystkiego w oczywisty sposób zabiłyo klimat. Dialogi i gra aktorska faktycznie paździerz, to samo z muzyką. Ale sceneria i ujęcia już na plus.
Osobiście się wciągnęłam, ale była to BARDZO guilty pleasure.
To kolejna produkcja, gdzie według mnie klimat mamy rodem z kina familijnego, przy czym nie jest to kino nadające się dla najmłodszych (poniektóre teksty, sceny). Mało charakterni protagoniści. Zmarnowany potencjał, bo pomysł z kluczami przypadł mi do gustu.
Mimo wszystko dobrze się oglądało i przesadą jest ocenić serial na 3, 6/7 jeszcze rozumiem.
Sam osobiście za pomysłowość z kluczami i fakt jak bardzo nie mogłem się oderwać dałem 8/10.
Niestety szkoda że postawili na tak łatwy scenariusz, zdecydowanie lubię filmy gdzie muszę łączyć słowa między przecinkami,a lubię niedopowiedzenia w takiej postaci.
Drugim minusem była końcówka, niestety od chwilli zobaczenia Dodge na podłodze przeiwdziałem już w 100% całe zakończenie :/ Film był chyba po prostu "za łatwy" jak 85% dzisiejszego pokolenia kobiet :)
Ale całościowa na naciągane 8/10 wdg mnie zasłużył
Pisze go ktoś kto szmirze " w wysokiej trawie" dał 9 gwiazdek, klerowi 9 gwiazek itd. ??? Litości... Serial nie jest wybitn, ale solidne 7 spokojnie mu się należy. Mój komentarz dotyczy oczywiście @Alternatyw. Ale na tym nowym filmweb wszystko się miesza.
Nie ma to jak dopiero przed naciśnięciem "wyślij post" zorientować się, że Twoja przypie**olka o wysokiej trawie i kler była do autora postu a nie do mnie:D
A szukałem w swoich ocenach tych filmów, byłem ciekawe w których latach "oceniałem" te produkcje hehehe ale fail. Ja ich nie oglądałem, wszystko jasne :)
Zgadzam się, że ten serial jest wybitny, oceniłem go na 8 bo wdg mnie zasługiwał, fajnie zrobili, ciekawie, nie było odgrzewanych kotletów a przynajmniej ja nic podobnego o kluczach i klimacie nie oglądałem do tej pory:) A ciekawie wyszła mieszanka którą tu zaserwowali
Ile ty masz lat, że stosujesz takie porównania? Ciekawe skąd taka konkretna liczba, prowadzisz badania statystyczne? :p
A, jeszcze poproszę o definicję bycia łatwym - dla obojga płci jeśli można. Umieram z ciekawości.
Swoją drogą jak można się obrazic na komentarz nie doczytawszy go do końca -
Przez takich ludzi jak Ty, paździerze jak ten serial mają zawyżone oceny na tym portalu. :)
No cóż klimat jak w komiksie, może raczej nawet trochę lżejszy, mniej przemocy. Ale i tak to dosyć wierna adaptacja
Z której strony? Wycięli tyle istotnych wątków, że jakby nie tytuł i same klucze, to bym nie wiedział, że jest jakiś związek między jednym a drugim.
dobre określenie: klucha, jednak to serial dla dzieci... serial dla dzieci też winien trzymać poziom, a tu klucha na całej lini
święte słowa, święte słowa powinni ci dać kasę i kamerę to nakręcił byś lepiej a potem przeżyłbyś szok że się krytykom od siedmiu boleści takim jak ty nie podobało ;)
Kiedyś człowiek się z byle pierdoły cieszył bo gówno w telewizji było dziś tyle tych filmów i seriali jest dostępnych w internecie że nic tylko mordę krzywić i wybrzydzać potrafimy i nagle każdy stał się wybitnych krytykiem i filmoznawcą ...przyszło wam do głowy że to nie serial jest do bani zrobiony tylko że wy obejrzeliście już tyle filmów i seriali że nic was już nie jest w stanie zaskoczyć, zainteresować, zadziwić?
Bo mnie tak, ja już tyle filmów i seriali w życiu obejrzałem że ja już od jakiejś dekady niczym nie jestem w stanie się zachwycić tzn. jasne są produkcje które nadają się do oglądania ale żebym był jakoś szczególnie w nie wciągnięty i czekał z zapartym tchem na kolejny odcinek czy kolejną część filmu tak jak kiedyś to mi się nie zdarza ale ja nie winię o to twórców bo co niby można jeszcze wymyślić? wszystko już było każda sytuacja, każda rozmowa, każdy problem i wyzwanie przed którym stają bohaterowie już kiedyś zostały nakręcone tzn. oczywiście szczegóły się zmieniają ale generalny przebieg fabuły to już oglądałem po kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt razy.
ja się zgadzam z wami ten serial był kiepski, był nudny i przewidywalny ale to dlatego że ja już tyle podobnych produkcji widziałem że musiałbym mieć alzheimera żeby mnie coś zaskoczyło w takim serialu i trudno żebym winił o to twórców.