może za wiele nie wniósł do fabuły (z wyjątkiem ostatniego odcinka), ale dopełniał wiele wątków i rzucał na nie inne światło.
Czy ja wiem, czy taki super... Pies miał obudzić Jacka, który obudził się i bez tego. Trochę taki pic na wodę z tego wyszedł.
Zawiodłem się tylko na 11 odcinku - takie zagrywki powinien ten serial wyjaśnić, zamiast dodawać kolejne.:/