PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=96125}

Lucky Luke

270
chce zobaczyć
6,0 2
oceny krytyków
Lucky Luke
powrót do forum serialu Lucky Luke

słabiutki serialik

ocenił(a) serial na 7

komiks znakomity, serial animowany - tylko dla kompletnych imbecyli. staram się powstrzymywać od ostrych komentarzy, ale tutaj nie zostawiłbym suchej nitki. powiem tylko, że oglądając to czujemy się gorszymi ludźmi. czy naprawdę istnieją ludzie z aż tak niskim poczuciem humoru i wogóle poczuciem człowieczeństwa(:P)? tożto obraza nie tylko komiksu ale kina, Francji i świata w ogóle!!

użytkownik usunięty
dnaoro

idz sie powieś tłuku , nie znasz sie wogóle na bajkach chyba ty ośle wstrętny

dnaoro

Zupełnie nie rozumiem tej napaści na kreskówkę "Lucky Luke"... A już zupełnie nie wiem, skąd zarzut, że "oglądając to czujemy się gorszymi ludźmi"?!
Moim zdaniem serial był bardzo porządny. Czuwał nad nim sam Morris. Do tego rozwijał wontki Jolly Jumpera i psa Drapichrusta (czy jak mu tam było)... Wg mnie animowane "Asteriksy" wypadły znacznie gorzej.
Po przeczytaniu posta autora tematu mam wrażenie, że oglądał on co innego. Może nową wersję serialu? [Jej nie znam, może faktycznie jest fatalna?]
Hmm...

dnaoro

Takie komentarze to pasują do "bajek" typu "Włatcy much" albo wszystkich które powstają teraz i na które są skazane dzieci... "Lucky Luke" to porządna kreskówka, pamiętam że jak byłam mała to bardzo mi się podobała. Nie pamiętam natomiast, żeby tam było jakieś niskie poczucie humoru!

ocenił(a) serial na 7
dnaoro

to skoro ten post sprzed lat wciąż jest komentowany i skoro sobie o jego istnieniu przypomniałem, to pozwolę sobie wrócić do tematu i sprostować to.

woyciesz ma rację, prawdopodobnie pisałem o nowszej serii, choc pewny tego nie jestem bo to dawno temu było. pamiętam jedynie że strasznie byłem oburzony po zapoznaniu się z kilkoma odcinkami serialu który wtedy leciał w tv (na którejś komercyjnej stacji, ale jednej z tych pomniejszych, puls, rtl może, nie pamiętam). to było bardzo złe.

i to jako MIŁOŚNIK serialu o lucky luke'u z dziecinstwa (nie wiem jak wy, ale w mojej pamięci zakończenie - lucky odjeżdżający na koniu w stronę zachodzącego słońca, utrwaliło się wręcz malarską wizją. ta żółć i pomarańcz tła! i melodia!). mam nawet do dziś kasety vhs z nagrywanymi przeze mnie odcinkami, na nalepkach na kasecie moją dziecięcą ręką wypisane jest niezgrabnie "lucky luke".

gdy więc zobaczyłem po dość długiej przerwie, po latach, coś innego, cos o wiele gorszego (zapewniam was to było bardzo głupkowate, może nawet aż tak jak ta produkcja z terencem hillem), nie mogłem wytrzymać i napisałem tamtego posta.
- być może pod nie tym filmem co trzeba?
moze zmylila mnie data 1992?
widzę ze serial byl emitowany dość długo (1984-92). moze serial mial nierówny poziom? tak więc w rzeczonym 2004 roku mogłem widzieć jakies późne odcinki (np właśnie z 1992), a że wydawało mi się że serial mojego dziecinstwa jest jeszcze starszy (data produkcji 1984 i tak wydaje sie dość młoda jak na dobry serial animowany)...

na imdb (http://www.imdb.com/title/tt0215427/) jest francuska rzecz z roku 1992.
z kolei
na filmwebie oprócz serii hanny i barbery jest cos takiego jak "Nowe przygody Lucky Luke'a", produkcji francuskiej, z datą 2001.
strzępy pamięci o tym gówienku które komentowałem w 2004 to o wiele gorsza jakosc animacji i plastyki, niz te strzęby pamięciowe jakie mam po tych starych odcinkach hanny-barbery.. to by pasowało do francuzów ;)
ta data 2001 jednak wydaje mi się dziwna. wydawałoby mi sie że jest to starsze. (szczerze powiedziawszy gdybym nie wiedział z jakich lat są te seriale, to bym strzelał że hanna barbera jest z późnych lat 70 / wczesnych 80, a te gównienko które zrównałem z ziemią kilka lat temu - z lat 90. ...).

w kazdym razie wizualnie i scenariuszowo bylo to o tyle odmienne od klasycznej serii że napisałem tamtego posta. dziś nie wiem tylko czemu nie napisalem nic o tym ze lubilem stary serial (ster odcinki?). to pewnie w afekcie. przyjmijmy wiec ze powinno byc "komiks znakomity, stara seria animacji znakomita, nowy serial animowany - dla imbecyli" ;)

wszystkich miłosników (w tym siebie samego) LL przepraszam! przepraszam jeżeli was zbulwersowałem.
dziękuję woycieszowi za trzeźwość umysłu i za to że zastanowil sie, i - prawdopodobnie pamietając o moich innych postach na filmwebie (ja go tez obserwowałem) - skojrzył fakt "dnaoro chyba jednak ma jakiś gust" z faktem "dnaoro napisał źle o dobrym filmie" i wyciągnął wnioski, pisząc swój post w tonacji "hmmm...".

ja też dziś mam w głowie takie hmmm w związku z tym wszystkim, dlatego będę się rozglądał za wszelkimi lakilukami żeby rozwiazac zagadkę - czy paszkwil pisałem o
A) późnych odcinkach hanny-barbery
B) serialu francuskim z 1992
C) serialu francuskim z 2001
D) o czymś jeszcze innym
...
(moze wam sie cos przypomni?
tu macie morrisa na imdb: http://www.imdb.com/name/nm0606328/)

dnaoro

witam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones