Ładnie nakręcony serial z ogromną ilością słabych naciągnięć. Moment z przeszłości, jak obok gościa z walizka nagle wyrósł ktoś majstrujący przy walizce, ale koleś nawet go nie zauważa. Zero reakcji że nagle ktoś styka się z nim kolanami, a wcześniej go nie było... później kradzież perły. Wszyscy patrzą na perłę. W pomieszczeniu byli funkcjonariusze nie tylko zwróceni do niej plecami, ale też twarzami. Do tego sztab ludzi przed kamerami. Nagle, nikt nie zauważa, że perła zniknęła i kto ją zabrał... później podstawiony samochód...bez kierowcy. Typowe że po zatrzymanego przyjezdza kierowca policyjny i znika. Po całej akcji, która przy okazji była strasznie oczywista, bo od początku wiadomo, który to Diop i kto mu pomaga, twórcy myślą że widz to idiota i z fajerwerkami wyjaśniają całą akcję... jakby dać na serial mniej pieniędzy i gorszych aktorów to ocena byłaby bliska 3/10. W rzeczywistości ogląda się przyjemnie, choć mało ciekawie.