Ja oglądałam z moją babcią...straszna moda była na tą telenowelę :D Totalne
szaleństwo-mnóstwo osób to oglądało :D

Ah, ja też pamiętam tą telenowelę, a w sumie jakieś takie szczegóły, które zapadły mi w pamięci. I również miałam jako 5-6 lat, wraz z babcią się oglądało. Prawie jak uzależnienie. ;d

Wydaje mi się, że był tam jakiś mężczyzna, który tak świetnie stepował, ale nie jestem pewna czy to akurat w tej telenoweli, ale chyba w tej. I jak próbuję sobie przypominać, to widzę w głowie jeszcze obraz, tej na wózku, leżącej w swoim pokoju, albo tej głównej bohaterki, będącej w jakimś dziwnym domu, całym drewnianym. ; o

Chciałabym znowu to obejrzeć. ; >

Też bym chciała jeszcze raz to obejrzeć...mimo,że był to łzawy
melodramacik-to naprawdę wciągał i poruszał ;)

Ja ostatnio zaczęłam znowu to oglądać, jestem na 20 odcinku. ; >
Aż się mama ze mnie śmieje że powróciłam do tak starej telenoweli. ^^

Ja oglądałam po hiszpańsku na youtubie :D A oglądasz to gdzieś w internecie
z lektorem albo z napisami? :D

z lektorem, z chomika biorę. ; >
W sumie, to tak mnie śmieszą te odcinki, że aż się sobie dziwię.
Luz Maria, ona takie tam numery odstawia.. Przynajmniej teraz tak uważam, bo kiedyś jakieś 10 lat temu, to byłam całkowicie poważna, i wszystkie jej zachowania uważałam za normalne. ; o