Niby w czołówce pojawią się typowo męskie zawody: górnik, mechanik etc. etc., a serial dotyczy...
jakichś (nie wiem, kim oni tak właściwie się zajmują) felietonistów? Spodziewałam się czegoś
znacznie, znacznie innego. I ich "problemy" nieszczególnie różnią się od "problemów" takiej Bradshaw z Sex and the City.