Pewnie niejeden napisze ze jest on antykatolicki a ja napisze, że chyba nigdy nikt nie nakrecił serialu/filmu który by stawiał tyle pytań, na tyle pytań dotyczacych wiary odpowiadał, który by z takim szacunkiem podchodził do zagadnien wiary w ogole! To jest niesamowite jak ten Papiez tłucze sie z samym sobą, jak szuka, jakie ma wątpliwości i to jest własnie kwintesencja wiary w Boga: ciagłe zadawanie sobie pytań, szukanie odpowiedzi i mimo wszysto trwanie trwanie. Serial niebanalny, inteligentny, w który trzeba sie wgryźć. Pewnie wielu oczekiwało, że ta mała prowokatorka jednak dopnie swego...to by tył dopiero banał nie?! Wyszedł z tego po mistrzowsku! A tego Juda jak kiedys nie lubiłem tak ostatnio co z nim nie oglądnę to chce wiecej...niewiarygodny aktor. Nie pozostawia watpliwości