PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=724137}

Młody papież

The Young Pope
8,1 59 841
ocen
8,1 10 1 59841
8,5 25
ocen krytyków
Młody papież
powrót do forum serialu Młody papież

Film według mnie był prawdziwie religijny dobrze ukazujący niektóre aspekty wiary Chrześcijańskiej. Nie wiem czemu ludzie dostawali zgrzytów od fikcyjnego kontrowersyjnego przedstawienia Watykanu i papieża.
Po ostatnim odcinku moje odczucia jedynie się umocniły.

Tak więc jeżeli jesteś osobą wierzącą która ma ochotę na kilka przemyśleń podczas seansu to według mnie śmiało możesz sięgnąć po ten serial. Co innego jeżeli jesteś osobą ślepo wierzącą która do kościoła chodzi jedynie z przyzwyczajenia.

ocenił(a) serial na 9
Sergij

Moim zdaniem film jest obrazem religijnym i trzeba być tępym głąbem aby go uznać za szyderstwo czy obrazę Kościoła Rzymskokatolickiego.

Sepp06

Nie mogę się zgodzić. To nie jest obraz religijny, ale humanistyczny i antyreligijny. Nie wiem jak ktoś kto oglądał ten serial mógł pomyśleć, że to obraz religijny: niewierzący w Boga papież, kardynałowie myślący o Kościele jako instytucji, a nie jako duchowej drodze do Boga, ośmieszanie wiary w cuda, itd..Ten serial chwali człowieka, a wiarę w Boga krytykuje i to na każdym kroku. Użyłeś mocnych słów, że trzeba być głąbem, aby ten serial uznać za szyderstwo czy obrazę Kościoła, a sam nie wiesz nawet o czym był ten serial..

ocenił(a) serial na 8
TomasT

Serial na pewno nie miał wydźwięku antyreligijnego, tylko antyklerykalny, anty systemowy a jak wiadomo kościół instytucjonalny i religia nie mają ze sobą wiele wspólnego. Papież nie był nie wierzący, tylko wątpiący. W którym miejscu ośmieszane były cuda? Główny bohater dokonał co najmniej trzech, które były w świecie przedstawionym ukazane jako fakty - uzdrowienie, uleczenie bezpłodności i wymodlona śmierć. Inna kwestia, że serial faktycznie szydzi z kościoła co jest zupełnie zrozumiałe.

wepritz84

Jasne, że ten film ma wydźwięk antyreligijny. Nie wiem jak można tego nie dostrzegać lub udawać, że się tego nie dostrzega. Wiarę w Boga przedstawiono w tym serialu jako ograniczenie dla ludzi, jako coś co blokuje ich dobroć i miłość do bliźnich- idealnie podsumowuje to kwestia głównego bohatera w ostatnim odcinku. Mówi on, że nie wierzy w Boga, a ci którzy wierzą, to nie wierzą w nic. Właśnie i tu przechodzimy do sedna sprawy- papież nie wątpi, on naprawdę nie wierzy w Boga. Co do ośmieszania cudów to odpowiedź chyba jest logiczna..Niewierzący papież oglądający zbliżenie przyjaciółki i wymagający od Boga aby spełnił prośbę o dziecko, albo papież modlący się o śmierć zakonnicy..Uważasz, że to nie jest ośmieszanie cudów? Do tego ukazano człowieka, który porwał tłumy niczym Jezus, robiąc cudowne rzeczy. Wszystko było pokrewne z Jezusem, nawet to, że chciał założyć własną wspólnotę. Kościół katolicki występował tu w roli religii judaistycznej, a młoda wspólnota, jako pierwsi chrześcijanie. Serial zwraca uwagę jednak na ważny problem tzn, że Kościół odszedł od swoich korzeni. W tej chwili wiara w Boga jest często pusta i tak naprawdę wielu ludzi wierzy, bo ich rodzice i dziadkowie żyli zgodnie z katolickimi zasadami. Papież wprost mówi, że nie wierzy i że lepiej jest nie wierzyć niż udawać, że się wierzy i robić zło (jak ta zakonnica). Chwali za to humanizm, miłośc do ludzi, wzajemny szacunek.

TomasT

trochę przesadziłeś ze stwierdzeniem że twórcy chcieli porównywać stygmatyka do Jezusa.

medion

Mimo iż nie użyłem takich słów, to na pewno są one bliższe prawdzie niż odwrotność Twojego stwierdzenia, tzn że Jezus i postać stygamtyka/uzdrowiciela nie mieli ze sobą nic wspólnego. Zachowanie uzdrowiciela jest pełne symboliki pierwszych chrześcijan (nawet te owce). No a wspólnota uzdrowiciela przypomina Kościół pierwszych chrześcijan. Tutaj jednak muszę sprostować trochę, bo wiara ludzi, którzy owczym pędem zmierzają ku uzdrowicielowi jest oparta w dużej mierze na wierze św Tomasza, ucznia Jezusa. Zobaczyli cuda (nawet nie wiadomo czy prawdziwe) i uwierzyli w Boga. Z drugiej strony mamy skostniały, bliski obrazowi instytucji średniowiecznej Kościół Piusa XIII. Ten Kościół jest pełen polityki, niczym religia judaistyczna za czasów Jezusa. Kościół Piusa XIII w bezwględny sposób usuwa konkurencję w postaci uzdrowiciela, niczym kapłani żydowscy Jezusa. Nie to jest jednak ważne, ale obrazy wiary ukazane w tej sytuacji. Mamy wiarę opartą na własnych przeżyciach (cuda, uzdrowienia, czyli to symboliczne włożenie rąk w rany Chrystusa) i wiarę Piusa XIII, którą chce oprzeć na zrozumieniu potrzeby Boga w naszym życiu. Ludziom łatwiej jest żyć z myślą, że jest Ktoś do Kogo można się odwołać gdy ma się troski i problemy i to chciał wykorzystać Pius XIII. Gdy Bóg, na którego Pius XIII chciał mieć monopol (zapowiadał walkę z innymi religiami) stanie się mniej dostępny, wtedy ludzie będa się garnąć do Kościoła z większą wiarą, podszywaną potrzebą odkrywania Boga w swoim życiu. Pius XIII w serialu został cześciowo odkryty i wiadomo, że jego intencje w krzewieniu wiary są nie do końca szczere. Co do intencji uzdrowiciela tylko podejrzewamy, że nie są dobre i podparte chęcią zrobienia politycznej kariery.

ocenił(a) serial na 10
TomasT

ogladales caly serial? od 1 do 10 odcinka? bo wydaje mi sie ze nie

urbix

Eeee:) No a skąd inaczej znałbym szczegóły ostatniego odcinka?

Sergij

Mnie zastanawia, jak twórcy filmu wynegocjowali dostęp do obiektów w Watykanie. Zapewne musieli przedstawić szczegółowo fabułę serialu i decyzji o zgodzie nie podejmował byle kto. W takim razie pewne aspekty działań Piusa XII mogą wyrażać stosunek obecnego papieża do pontyfikatów poprzedników, a zwłaszcza JP II. W Polsce panowało jego uwielbienie, na granicy histerii. Poza naszymi granicami liczne były natomiast głosy krytyczne, które do Polaków nie docierały. Za komuny były to celowe działania cenzury, w której "białej księdze" zapisano ograniczenia przekazu. Po 1989 r. mało kto odważył się pisać lub mówić coś krytycznego, bo by go zaszczuto. Ukrywanie wizerunku papieża poprzez unikanie pozowania do zdjęć, a szczególnie scena z talerzami są wyraźną kontrą do jarmarcznych obrazków, figurek i baloników, tak dotąd powszechnych. Również rezygnacja z podróży, czy zamknięcie się za murami Watykanu i powrót do tajemnicy, są pewnym podsumowaniem wizerunku "papieża celebryty". Bo, jak powiedział Pius XII w homilii, "zapomnieliście o Bogu". Sądzę, ze miał na myśli obraz pontyfikatu, w którym papież (świadomie, czy nieświadomie) buduje swój kult osobisty jeszcze za życia. Moim zdaniem serial, choć pokazujący alternatywną rzeczywistość, jest w istocie kubłem zimnej wody. Kto wie, czy nie od Franciszka...

bazant57

Franciszka? Na pewno nie. On to dopiero jest celebryta...

elensil20

No cóż, może zbyt mało śledzę jego poczynania, bo się tego nie dopatrzyłem.

bazant57

Na pewno za mało..Franciszek to papież miłosierdzia, z misją wychodzenia do ludzi. Nie nazwałbym go celebrytą, bo celebryta to człowiek o małej dozie talentu, a dużym parciu na szkło. Franciszek natomiast ma konkretną misję, którą powoli realizuje. Franciszek jest absolutnym przeciwieństwem papieża z serialu Sorrentino, nie wiem jak mogłeś znaleźc jakiekolwiek podobieństwa tych dwóch postaci.

TomasT

Nie pisałem o podobieństwach, a jedynie "[...] pewne aspekty działań Piusa XII mogą wyrażać stosunek obecnego papieża do pontyfikatów poprzedników, a zwłaszcza JP II."

bazant57

Papież Franciszek kontynuje działania Jana Pawła I, Jana Pawła II i Benedykta XVI. Ich pontyfikaty są ze sobą bardzo zbieżne i nakierunkowane na bliskość Kościoła z wiernymi. Lewicowe media krytykowały Jana Pawła II za różne rzeczy, bo ich przekonania nie były zgodne z tym co głosił papież. Mylisz się jednak jeśli uważasz, że w Polsce takiej krytyki nie było. Oczywiście, że była i przykładem niech będzie Urban i jego tygodnik Nie. Mimo tego co by chciały lewicowe media ogólny obraz pontyfikatu Jana Pawła II jest bardzo pozytywny i na wskroś chwalony i powielany przez Franciszka. Początek pontyfikatu Jana Pawła II, to także pochwalne artykuły w lewicujących mediach, które oczekiwały dużych ustępstw Kościoła w kwestiach moralnych. Podobnie jest obecnie z Franciszkiem i bądź pewien, że jeszcze 2-3 lata i jego konserwatyzm także zacznie być krytykowany.

bazant57

Z tego co widziałem na filmikach z planu to dużo pomieszczeń wewnątrz Watykanu to były przygotowane sety w studiu. Możliwe, że reszta to był najzwyklejszy greenscreen.

ocenił(a) serial na 9
Sergij

Większość serialu nakręcono w Rzymie.

Casto

Nie wątpię, jednak czy to oznacza, że kręcono w samym Watykanie?

ocenił(a) serial na 9
Sergij

Wygenerowanie tak realistycznych scen na greenscreenie kosztuje fortunę. Wątpię, żeby ten serial miał budżet pozwalający na to.

ocenił(a) serial na 10
Sergij

Pius 13, twórca kościoła prawdziwego to postać faktyczna. Czy serialowy Pius 13 to postać fikcyjna?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones