Myślicie, że między nimi coś będzie? Ale byłby wstyd, ale ona tak na niego patrzy, imponuje jej. Może dla niej zrezygnuje kto wie
A może jak Rodrigo Borgia nie zrezygnuje?
Według prawa kanonicznego usunąć z urzędu można papieża który albo straci wzrok, albo możliwość komunikowania się z otoczeniem. Były wprawdzie przypadki zmuszenia do ustąpienia przez synod, władzę świecką, czasem w wyniku klęski militarnej, co pokazuje że nie da się rozdzielić funkcji duchownych i polityki.
Sam namawiał tą dziewczynę, żeby uwiodła papieża, ciekawe jak się akcja rozwinie, bo ma być 2 sezon
Akcja już się rozwinęła i zakończyła moim zdaniem, powiedział jej jak się rzeczy mają i tyle. Poza tym wie o próbie szantażu i innych spiskach więc wątpię aby w cokolwiek chciałby się mieszać jako wysłannik Boga na ziemi.
"ma być 2 sezon" - powiedz mi coś więcej o tym - skąd te informacje? W ostatnim odcinku pierwszego sezonu ostatnim napisem było 'The End' i się... Przestraszyłem.
Wydaje mi się, że nic z tego nie będzie, a na pewno Lenny nie zrezygnuje dla niej. Jak na razie Sophia jest przedstawiona jako postać komediowa, papież patrzy na nią z pobłażaniem, aniżeli z jakąkolwiek dozą namiętności :D. Już na początku powiedział jej, że Harvard to symbol upadku i udowodnił jej jak mało wie i że jest zdegenerowana przez ww. Harvard. Sam jest surowy, bardzo konserwatywny i zasadniczy, więc nie sądzę, aby dla niej zrezygnował, tylko dlatego, że jest ładna i sama na niego ewidentnie "leci". Po prostu nie ma żadnego sensownego powodu, żeby to robił, zobaczymy jak zostanie rozwinięty wątek relacji damsko-męskich w życiu Lenny'ego i może wtedy ewentualnie znajdzie się jakieś wytłumaczenie (w co trochę wątpię).