Liczyłem na kogoś kto byłby bardziej antypapieżem niż papieżem, na tytana i rewolucjoniste, na kogoś bez sumienia i wartości, kogoś kto bez przerwy manipulowałby i szantażowałby aby tylko utrzymać władzę.
Niestety dostałem zagubioną sierotę szukającą miejsca w życiu