Zacząłem oglądać ten serial i stwierdzam że jest genialny. Świetny dubbing zwłaszcza Raven która jest moją ulubioną postacią. Ciekawe charaktery bohaterów sprawiają że bajeczka mimo że troszkę głupia wciąga jak cholera. Co myślicie o tym serialu?
Genialny! Jedna z nielicznych kreskówek, która mnie bawi. Fajne pomysły, fajny abstrakcyjny humor. Nic dodać, nic ująć. Robin rządzi :)
Bardzo mi się podoba ale to nie znaczy że jest wspaniały. Humor jest bardzo dobry, parodia na wysokim poziomie, a najlepsze są easter eagi które z radością w nim odnajduję. Skupia się bardziej na ich życiu (dziwne że ma dopisek Akcja! skoro aż tak dużo akcji tam nie ma). Daję 7/10 za to wszystko
Jest ultra mega obrzydliwy, idiotyczny i beznadziejny, nowy dubbing Bestii to coś trylion razy gorszego od totalnego dna czy też absolutnej porażki, tylko raczej profanacja biliardowego stopnia, w skrócie - apoteoza beznadziei gorszej, niż można sobie wyobrazić.
Zgadzam się. Większość ludzi nie potrafi zrozumieć, że Młodzi Tytani: Akcja! nie są kontynuacją starych Młodych Tytanów, sami twórcy mówili, że nie chcą tworzyć kontynuacji. MTA jest zwykłą parodią, ma być dobrą komedią i moim zdaniem wykonuje swoje zadanie świetnie. ;) Byłem fanem starych Tytanów i absolutnie nie czuję się urażony czy jakkolwiek zawiedziony MTA. Grafika jest przeurocza, ładne żywe kolory, humor jest genialny, na poziomie dawnego CN (wielu narzeka na humor w MTA, a nie pamięta chyba jak kiedyś wyglądały pod tym względem kreskówki CN ;) ), charaktery bohaterów są cudnie pokazane i przerysowane, Robin w starym serialu był wyidealizowany do potęgi - zajebisty przywódca który wszystko potrafi i zawsze drużynę ocali oraz podejmie właściwą decyzję - dlatego w MTA jest najczęściej odwrotnością tego, podoba mi się też wykorzystywanie różnych fanowskich motywów jak na przykład związek Raven i Bestii czy Cyborga i Jinx oraz masa nawiązań popkulturalnych jak i do własnego uniwersum. Z wad MTA mogę wymienić niektóre nowe odcinki które opierają się na tym samym schemacie czyli ekipa coś głupiego robi i Robin ich poucza. Ale poza tym z czystym sumieniem polecam MTA. 10/10!
MTA spełnia jedną z nadrzędnych ról kreskówki - przy której, przede wszystkim - można się rozluźnić, a dodatkowo służy zabawianiu widza. c;
Weź ić się lecz. To chore gówno, nie arcydzieło! Serce mi pękło, gdy to zobaczyłam!