Nie jest to serial, który by się czymś wyróżniał - mocny przeciętniak. Główna bohaterka strasznie drażniąca, irytująca i głupia. Jeśli chodzi o intrygę mam wrażenie, że chciano osiągnąć coś krętego, wielopoziomowego a wyszło płasko, zbyt oczywisto i idiotycznie.
"Mścicielkę" ogląda się przyjemnie ale nie porywa i trochę denerwuje.