Mi sztuczność. Jest dialog, który kończy się "Musze ci coś powiedzieć..." albo "Ty nic nie rozumiesz!" po którym są trzy sekundy ciszy i następna scena. W normalnym świecie człowiek odrazu bu nawijał.
WSZYSTKO MI SIE NIE PODOBA OGLĄDAM NIERAZ TEN SERIAL BO NIE MA NIC W TV