Nie wiem czy to chodziło o to aktorka zjęła tą perurkę ale nie wiem po co takie głupoty
ciągną przez połowę odcinka i robią z Marysi Anie z Zielonego Wzgórza.
"komedia" to im tak mimo woli wychodzi. Gdyby chcieli naprawdę zrobić komedię to wyszedłby jakiś melodramat. Ech, ci nasi fachowcy z tv.
Dla mnie to był dramat... Jak blisko 50letnia kobieta może tak dramatyzować z powodu rudego koloru włosów??? Co najmniej jakby miały jakiś jaskrawy odcień... I cały odcinek o rudych włosach- masakra... Do tego ten jej lowelas z lat młodości ;/