Moim zdaniem to była najlepsza ekranizacja "Małej księżniczki". Szkoda, że nie pokazują jej już w tv, bo udało mi się nagrać zaledwie dwa odcinki (z czterech). Ta z 1995 roku, mimo, że nowsza, jest moim zdaniem, dużo gorsza.
W 100% się zgadzam, ja też mam to nagrane na VHS. Wiele razy wracałam do tego filmu, a teraz oglądam go razem z moją córka, która też go uwielbia.
Na to wygląda https://www.filmweb.pl/film/Ma%C5%82a+ksi%C4%99%C5%BCniczka-1997-403686