Naiwny do bólu,wszystko przewidywalne zanim jeszcze się wydarzy.Film tz. jednego szablonu który jest uniwersalny na X odcinków.Nie radze oglądać bo można sobie zszargać o nim opinie do końca.Krótko mówiąc bzdury totalne.
Nie zauważyłem, aby KTOKOLWIEK KIEDYKOLWIEK oglądał ten serial dla nieszablonowej fabuły.
Radzę jednak obejrzeć i poznać wiele ciekawych, przydatnych tricków z zakresu praktycznych zastosowań nauk ścisłych (głównie chemia i fizyka), a fabułę traktować z przymrużeniem oka - bo i sami twórcy tak czynili.
MacGyver zyskał bowiem swą popularność dzięki pokazywaniu nowatorskich rozwiązań napotykanych problemów dzięki praktycznej wiedzy i wyobraźni - i to na tej podstawie jest popularny do dziś.
W dzisiejszych porąbanych (dla filmów i seriali) czasach MacGyver zyskuje jeszcze bardziej. Wtedy nie było takiej masówki i tandety jaką produkuje się dzisiaj w setkach/tysiącach egzemplarzy. Wtedy liczyła się jakość a nie ilość. Prawie każdy odcinek MacGyvera zawierał w sobie jakiś morał. Najgorsze jest to, że dzisiaj ludzie nie potrafią się dobrze bawić na filmach i serialach jak kiedyś. Teraz wszystko musi być poważne na siłę.
Też to zauważyłam, że ludzie już nie potrafią się bawić, wyluzować...nie tylko na filmach i serialach, ale w ogóle. Zaraz musi być wszystko ustawione, wyreżyserowane, makijaż na błysk, fryz prosto od fryzjera (najlepiej takiego z obleganym fanpagem na FB), bo sweet focia musi być na insta czy fejsie, pokazanie i chwalenie się każdą, nawet najbardziej błahą, pierdółką (dla mnie to mega smutne zjawisko). Dziś nie liczy się zabawa, a ilość lajków. A znowu wyluzować za bardzo też się nie można, bo zaraz znajdzie się jakaś "mądrala", która zrobi z ciebie małpę w zoo (wrzuci do netu coś, czego sobie nie życzysz). Z kolei co do braku luzu przy oglądaniu seriali/filmów, to też wszystko już musi być "na żyletę", że tak powiem. Bardziej rzeczywiste od rzeczywistości. Wręcz hiperrealistyczne pod każdym względem, bo ludziom powoli źle się zaczyna dziać z wyobraźnią, skoro nie potrafią sobie dopowiedzieć tego czy tamtego.
:D Przypomniały mi się zachwyty nad The Expanse swoją drogą dobry serial,że niby super extra realistyczny, że kosmos taki pokazany prawdziwie itp. a ostatecznie tak pojechali że bzdury z filmów kat C wyszły tylko w ful extra hd. Przecież Stargate SG-1 czy Xena The Warrior Princess miały efekty robione ciężką pracą a nie komputerem i jakoś bawiły ludzi przez wiele sezonów a MacGyver stał się ikoną lat 90tych każdy na świecie wie co znaczy być jak MacGyver. Przywidywalne oczywiście, bzdurne czasem, nielogiczne również bywało, ale jako całość broni się niesamowitym klimatem, genialnym pomysłem na główną postać. Seriale i filmy z lat 80-90 do dziś mają fanów i są oglądane i nie tylko z sentymentu ale dlatego,że były dobre,