mimo ze zalatwilem sobie wszystkie sezony MacGyvera to serial juz mnie nie przyciaga a jako dzieciak z niecierpliwoscia czekalem na kazdy odcinek.
Wiesz chyba nie ty jeden,jednak za dzieciaka życie wydawało się łatwiejsze,ja miałem podobnie z serialem Gliniarz i prokurator kiedyś nie przepuściłem żadnego odcinka a dzisiaj już tego nie oglądam
Ja mam cały zestaw ( właśnie zgrywam od nowa z napisami bo lektor jest bardzo nieciekawy i zauważyłam że to co jest w napisach miejscami bardzo sie różni od tego co miał na kartce lektor - całość obejrzałam kilka razy ) i czasem z przyjemnością do tego wracam.
jesteś po prostu wierną fanką :) mi już przeszło :) ale Van Dama bardzo lubię ostatnio Lwie serce oglądałem raz dziennie ale stwierdziłem że trochę przesadzam i wyluzowałem :)
Czy ja wiem czy wierną fanką.....Mac Gyver to serial mojego dzieciństwa- moge z czystym sumieniem powiedzieć ze jestem wierną fanką Miami Vice. Natomiast bardziej niż Mac Gyvera doceniam serie Stargate ( świetna rola RDA ) którą oglądnęłam też kilka razy i ciągle mi mało :)
Tak,dopiero po chwili zorientowałem się że chodzi jej o serial,Oglądałem ten serial kiedyś za dzieciaka bo nic innego w tedy nie puszczali to było chyba z 20 lat temu :)