Nowa rewelacja w amerykańskiej TV. Pilot zebrał świetne recenzje, a oglądalność przekroczyła 14 milionów. Zdaniem widzów serial świetnie uzupełnia nadawaną bezpośrednio po nim "Żonę idealną", tworząc dwugodzinną manifestację silnej kobiecości w CBS. Samo w sobie brzmi intrygująco :)
Trochę wcześnie na ocenianie serialu :) Ale chyba taki jest zamysł twórców - zastąpić w pewnym stopniu serial TGW, który powoli zbliża się do końca. Zresztą te wszystkie podwójne zwiastuny Żony idealnej i Madam Secretary jednoznacznie wskazują, że mają one jakiś związek. Osobiście nie lubię kilku aktorów z obsady, ale mam nadzieję, że reszta za nich nadrobi ;)
Właśnie obejrzałam pilota i jestem pod wrażeniem. Na pewno będę oglądać kolejne odcinki. Martwiłam się, że TGW już się kończy i nie będę miała godnego następcy w zamian, a tu proszę.. miłe zaskoczenie.
właśnie obejrzałam pilot i muszę powiedzieć, że zapowiada się bardzo obiecująco :) (a tak przy okazji to ciekawe czy telewizja amerykańska nie próbuje trochę 'przygotować' publiki do potencjalnej kobiecej prezydentury - w końcu Hilary Clinton wielkimi krokami zmierza do białego domu)
Na pewno kobieca kandydatka ma duże szanse :) W sumie chyba żadnej nigdy nie było? Te 2 seriale, które pokazują silną kobietę związaną z polityką, na pewno temu sprzyjają.
Po obejrzeniu dwóch odcinków jest coraz bardziej obiecująco. Do tego Tea Leoni - która w moim rankingu aktorek plasowała się nisko - zaczyna szybko piąć się w górę :)
Prawdę mówiąc nie znam tej aktorki, ale po obejrzeniu pierwszego odcinka mogę stwierdzić, że ma potencjał ;) Tak na prawdę jest wielu dobrych aktorów, którzy nie dostali nigdy szansy pokazania 100% swoich umiejętności. Pierwszoplanowa rola w serialu z pewnością jej w tym pomoże i tego jej życzę. Bądźmy szczerzy, ale dobranie aktora grającego główną postać, to pierwszy krok do sukcesu serialu.
ale ona przecież jest b. znana :D sporo ma dobrych ról :)
co do serialu dziwi mnie słaba ocena, bo wyjątkowo dobrze się zapowiada po 2 odc, mi osobiście kojarzy się raczej nie z kobiecym kinem a z dobrym kryminałem-thillerem, coś jak skrzyżowanie homeland i house of cards :D