Tia tylko, że mowa o tym, że gwiazdor rocka został parlamentarzystą a jest antyimigrancki i pro-nacjonalistyczny(w usa to dla nich nazizm) i że Polska może rozbić NATO. W zeszłym odcinku wystąpiła Szachrajka Hillary, lewactwo dobrało się do serialu na całego

ps. Ostatnio to samo spotkało Good Doctor gdzie serial medyczny nagle został nasiąknięty metoo i feminazizmem :/

Odcinek 18 sezonu piątego - pięknie pokazane jak USA zmieniają politykę w Polsce, jak się pozbyć niewygodnego prezydenta, który nie chce przyjąć 100tys. "migrantów klimatycznych" ;)) Pranie mózgów, lewactwo aż się wylewa z ekranu. Przestaję lubić ten serial.

Ostatni odcinek, to jest 18 sezon 5, to przesada. Nie tylko boląca uszy polszczyzna w wykonaniu policjantów, ale też przedstawienie Polski jako ośrodka całego zła na świecie. Szkoda, że twórcy serialu nie zmierzą się tak odważnie ze polityką wewnętrzną USA. I od kiedy w Polsce prezydent stoi na czele rządu. Wiem, że to fikcja ale serial osadzony jest w realich geopolitycznych twórcy powinni dołożyć staranności, żeby nie mijać się tak z prawdą.