Dlaczego Olka ma matkę zastępczą? Dlaczego ona nie urodzi tego dziecka? Nie może być w ciąży, czy co? Wydaje mi się, że nie było to nigdzie wytłumaczone, więc pytam..
Ściemnia wszystkim, że nie może mieć, ale może bo była kilka lat temu w ciąży.
Skoro powątpiewam, to znaczy że to widziałem, więc tłumaczenie mi takiej oczywistej oczywistości jest zbędne.
Owszem, to mógł być Michał, ale mógł być ktoś inny, a to by dodało smaku i było znacznie realniejsze jako przyczyna do rozwiedzenia się.
Po co mnie atakujesz? Skoro powiedziała "Michał nigdy nie może dowiedzieć
się, że usunęłam jego dziecko" to znaczy, że niepotrzebnie się pienisz i
Twoja wersja bierze w łeb :]
Była już kiedyś w ciąży z Michałem, ale usunęła ciążę (Michał o tym nie
wie). Było to wytłumaczone w którymś z odcinków (na oko 5-7 odcinków temu).
Pozdrawiam.
Bo jest panienką z dobrego domu i to byłby wstyd jakby nie patrzeć urodzić panieńskie dziecko. :)
To kurwa pełną gębą.
Ja piszę o możliwości, która mogłaby uatrakcyjnić ten serial - dziecko z wrogiem Michała.
Skoro Ola kłamie, to i w tej sprawie kłamie.
To proste, ciotka nie musi znać prawdy.
Serial jak większość bazuje na niepowiedzeniach.
...ciociu jestem w ciąży.
...z kim?
...no a z kim mam być...?
...z Michałem.- ciotka.
..."cisza".
I dalej to już poszło.
Kłamstwo za kłamstwem.
W dzisiejszych czasach zachodzenie w ciążę od tak sobie to bezmyślność i głupota. A usunięcie to przemyślana decyzja.
Idźcie do ginekologa i zapytajcie się, czy przed aborcją nie mówią o powikłaniach - o bezpłodności.
Mówią, mówią.
Oczywiście to takie proste - ciąża z Michałem.
To mogła się pobrać z nim, miałaby już wcześniej swój wymarzony raj.
Poza tym Ola karygodnie traktuje swoją mamę.
I to też się wyda.
I wtedy nie tylko mama Michała ale również ojciec się od niej odwróci.
Mocne słowa ;)
Ale swoją drogą jeśli już jest bezpłodna, to niestety po ten scenariusz nie
można sięgnąć. Poza tym ten serial to nie polski pomysł i podobnie jak
"Brzydula" ma zapewne swój pierwowzór wśród południowoamerykańskich
telenowel. I myślę, że zbyt wielkiego manewru scenarzyści tu nie mają...
Może i mocne, bo prawdziwe.
Ok,to wtedy dlaczego nie chciała powiedzieć Michałowi i nie wyszła za mąż?
Bo co?
Poważnie nie znajduję przyczyny, bo żartować sobie mogę.
Ile lat są ze sobą?
a może było standardowo i pokłócili się, na jakiś czas rozstali, a potem zeszli. W tym czasie się to stało.
Mamy 21 wiek i robienie takich głupot jest wg mnie nie na miejscu.
Skoro nie może mieć dzieci, to tego musi być jakaś przyczyna.
Młode pary się leczą, a jeśli on nie widział przed ślubem, że ona nie może mieć dzieci, to jest to podstawa do rozwodu - zatajenie istotnej choroby.
In vitro nie robi się od tak, bo para przyszła, najpierw seria badań.
I męża nie zaciekawiło dlaczego nie może mieć dzieci?
To Średniowiecze.