Przejdę do sedna, gdyż jestem tak rozdrażniony zakończeniem, iż nie mam zamiaru więcej pisać:
Do połowy 9 odcinka serial był świetny. Było tyle możliwości, tyle pytań i odpowiedzi, tyle ciekawych sposobów, by poprowadzić zakończenie.
I wtedy przyszła druga połowa 9 odcinka i ostatni odcinek.
I, motyla noga, dawno nie widział tak kiepskiego, miałkiego, nijakiego zakończenia serialu. Zakończenie tego świetnego serialu jest po prostu beznadziejne.
Nie polecam. Ogromne pokłady nadzieji i oczekiwań spadają niczym jedna z drugoplanowych bohaterek.
Jak można było tak to zepsuć. Kurła mać.
Myślałem nad tym i nie ma to żadnego znaczenia. Zakończenie jest po prostu słabe według mnie.
W tym serialu bardzo łatwo można było zauważyć, co jest rzeczywistością, a co fikcją.