Wielokrotnie już ratowała mnie przed nadchodzącym tajfunem mojej siostrzenicy. A teraz siedzimy sobie spokojnie, ona ogląda, a ja tłumaczę rosyjskie wstawki.
Mam dokładnie tak samo!
Też tą bajką ratuje się od siostrzenicy :D
Ja, wyrodna matka, włączam córce i mam chwilę spokoju :D