początki fajne, od 3/4 to masakra.
Facet trzyma laskę w klatce, a za chwilę leci do niej na ratunek bo się uderzyła w czółko,
nie dałem rady dokończyć.
extra scenografia
Zgadzam się, elementy scenariusza skupione na wątkach sensacyjnych typu porwania, uwięzienia, pościgi itp., to najsłabsze ogniwo tej produkcji. Jeśli powstałby drugi sezon tego serialu, to wolałabym, gdyby bardziej skoncentrowano się na psychologii bohaterów i na wierniejszym oddaniu mentalności epoki. Serial jest znakomity wizualnie i bardzo dobry pod względem aktorstwa (wyjątkiem jest tu słaby aktorsko Kamil Szeptycki, w roli całkowicie pozbawionego charyzmy Bodena), szkoda by to było zmarnować, gdyby nakręcono 2. sezon. Bo w kształcie w jakim jest ten serial obecnie jest zawieszony w próżni i scenariuszowo "nie ma rąk i nóg".