PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=94331}

Miasteczko South Park

South Park
1997 -
7,9 80 tys. ocen
7,9 10 1 80298
7,6 25 krytyków
Miasteczko South Park
powrót do forum serialu Miasteczko South Park

1208 - China Problem

ocenił(a) serial na 10

W sumie niezle jaja, chociaz Overlogged nie przebil. Jedna rzecz, ktora mnie martwi - ten odcinek to kolejny dowod na to, ze South Park staje sie coraz bardziej gorzki (szczytem byl oczywiscie Britney's...)
SPOILER
Jak ogladalem raz za razem scene dokonywania gwaltu na Indym, nie wiedzialem czy sie smiac, czy plakac, no i do tego bylo to dosyc niesmaczne.
Motyw z Chinami bardzo zmieszny :)
PS nowego Indiany nie widzialem, ale wiem jedno "Aliens don't belong to the Indiana Jones movies..."

ocenił(a) serial na 10
Evil_Ash

upsss - "China Probrem" - zapomnialem ze ma byc w "engrish" ;-)

ocenił(a) serial na 10
Evil_Ash

Nowy Indiana był całkiem w porzadku.

Bobey

Pomysł na odcinek jest świetny ale sceny gwałtu były po prostu... niesmaczne...

Ale odcinek mi się się podobał... i nowy Indy także ;)

ocenił(a) serial na 10
Grievous

Niesmaczne? Litości? Od kiedy oglądacie South Park, że obrusza was coś takiego?

ocenił(a) serial na 10
Murdoc

"Od kiedy...?" - od jakichs 8 lat.

Kocham SP, ale to nie znaczy ze wszystko mi sie musi podobac (nie podobal mi sie np odcinek Britney's New Look, czy sceny z Bloody Mary, kiedy posag broczyl krwia). Sceny z Indiana byly co prawda trafione, ale niekoniecznie przyjemne do ogladania (no chyba, ze ktos ma ochote na Harrisona Forda)

użytkownik usunięty
Evil_Ash

Scena gwałtu na Indym - w przypadku SP nic zaskakującego. Fanką serii o przygodach Indiany nie jestem, ale jeśli rzeczywiście zrobili taką kaszanę, to całkiem udane "udosłownienie" metafory, tylko że ciut za dużo tego było i zrobiło się niesmacznie i nudno.
Motyw z Chinami głupiutki i zupełnie nie powiązany z resztą odcinka.
Ano gorzknieje SP, panom z wiekiem optymizmu nie przybywa... Odcinek z Britney to majstersztyk, "China Problem" blado przy nim wypada.

4/10 słabiutko...

ocenił(a) serial na 10

hmmm zdaje sie, ze wiekszosc odcinkow SP ma dwutorowa fabule i bardzo czesto watki te nie sa z soba scisle powiazane (w przypadku China Probrem lacza sie jednak na koncu)
Dla mnie odcinek z Britney to mimo wszystko jeden z gorszych epizodow. Trey i Matt trafili oczywiscie w sedno, jezeli chodzi o przekaz, jednak nie za to kocham ten serial. Elementy publicystyczne odrozniaja go oczywiscie od wszystkich chyba popularniejszych kreskowek na swiecie, ale sila SP bylo zawsze umiejetne polaczenie tego typu elementow i humoru. Mowiac krotko - SP ma byc smieszny z nie gorzki i dolujacy.

7/10 - nie bylo zle, chociaz juz widac ze ten sezon bedzie duzo slabszy od 11 (nie mowiac juz o najlepszym chyba w calej serii 10)

użytkownik usunięty
Evil_Ash

najlepsze sezony to 3 i 7/8. najlepsze, najśmieszniejsze odcinki.