Pamiętam kiedy oglądałem ten serial jako dzieciak nie wiedząc, co to suspens i traktując go jak dzisiaj się traktuje "Z Archiwum X". Do dzisiaj nie zapomnę mrocznej poczekalni, która zresztą pojawia się też w późniejszych filmach Lyncha i przewodniego motywu muzycznego. Nigdy się nie zastanawiałem, kto zabił Laurę (chyba tak miała na imię), więc to jeszcze przede mną. Szkoda tylko że TVP tak lubująca się w powtórkach nie lubi powtarzać "Miasteczka Twin Peaks". Ogniu krocz za mną. Co oznacza to zdanie?