..miasteczka Twin Peaks. Zobaczyłam już czternaście odcinków, z niecierpliwością czekam na następne, i żałuję, że jeszcze tylko piętnaście!!!
Ta muzyka, ta muzyka! Angelo Badalamenti w poprzednim wcieleniu musiał być bogiem.. Ta galeria postaci, fabuła, "wstawki" (ufo, karły, olbrzymy, czerwone pokoje..).. eh.. to może będę oglądać po minucie dziennie.. na dłużej starczy..