Heja. Na wstępie zaznaczam, że jestem dopiero w połowie pierwszego sezonu i mam kilka pytań:
1. Czy drugi sezon jest faktyczne lepszy? Sporo czytałam i każdy pisze, że pierwszy trzeba przemęczyć a w drugim zaczyna się jazda. To prawda?
2. Czy zostanie kiedyś przełamany ten schemat odcinków? W sensie: a) motyw odcinka, b) ktoś jest smutny/wściekły/zraniony, c) Biedronka i Kot urywają się z sytuacji w której obecnie się znajdują i pokonują zło, d) Koniec twoich rządów mała akumo, pora wypędzić złe moce, mam cię, pa pa miły motylku, niezwykła biedronka, e) rozwiązanie wątku odcinka.
3. Czy fabuła rozwinie się w, że tak pozwolę sobie stwierdzić, ciekawszą stronę? Czy zawsze będą poruszane te same, dość infantylne wątki?
Jeśli lubisz delikatne tło psychologiczne to warto obejrzeć całość.
Póki co jednak do 3. sezonu jak dla mnie bajka jest za bardzo schematyczna.
Według mnie autor próbuje zrobić widownię w jak najszerszej grupie wiekowej i skupia się bardziej na sprawach technologicznych niż na rozwoju historii.
Pewne elementy są bardzo na plus. Brak jest tak naprawdę silnych postaci pozytywnych i negatywnych. Postaci kształtowane są odrobinę ale póki co to ten rozwój jest bardzo subtelny.
Można nie lubić Biedronki ale i tak znaleźć pozytywne akcenty w tej bajce bez utożsamiania się do negatywnych bohaterów.
Na Netflixie jest pierwszy sezon z tego co widzę. Nie wiem czy gdzieś online jest całość po polsku nie licząc rzeczy udostępnianych przez prywatne osoby.
Dzięki za odpowiedź. :)
Na kreskowkazone są udostępnione playery do całego pierwszego, drugiego i dwóch pierwszych odcinków trzeciego sezonu po polsku. :)
Jako staruszek do Miraculum podszedłem po Kim Kolwiek i brakuje mi wielu rzeczy ale i tak nie mam nic bardziej fantastyczno technologicznego pode mnie w takim stylu więc... :-)
Pierwszy sezon określiłbym:
ciut chaotycznie wprowadzający historię.
Kolejność odcinków nie za bardzo wiadomo kto układał bo wygląda jak przypadkowo ułożona z tego co ktoś pamięta.
Drugi sezon czas chyba ma jednolity ale w zasadzie brak jest wielkich przełomów. Nie jest zły ale i oprócz komplikowania historii nie dzieje się w nim nic co mogłoby kogoś przekonać.
Trzeci sezon zaczyna się trochę retrospekcjami ale chyba ma szanse stać się przełomowy w historii.
https://www.filmweb.pl/film/La+colle-2017-807755 nastolatkom może urealnić Biedronkę w realiach Paryża.
Z ciekawostek powiem, że budynek w jakim jest piekarnia ma bardzo Paryską historię.
O ile dobrze pamiętam był czas gdy w Paryżu podatek był płacony od najwęższej ściany budynku i dlatego tyle w paryżu tego typu skrzyżowań i budynków.
Mogę mylić miasto ale na pewno w historii był taki podatek i spowodował powstawanie "trójkątnych" budynków.
Zdecydowanie lepszy- więcej bohaterów, O WIELE więcej kwami, więcej antagonistów, więcej tajemnic uchylonych, ale wiele niewiadomych zostało.
Czy jest schematyczny? Trochę tak, ale nie rzuca się to tak w oczy, i w paru odcinkach widać przełamanie schematycznośći (Asystura, Mayura, Piaskowy Chłopiec, Kolekcjoner itd.)