wróć jak dorośniesz.

jeśli nie łapiesz fabuły bo jedyne co w serialu widzisz to powtarzalne akumy to o czym tu dyskutować.

słowa klucz:
Hawkmoth ma kradzione miraculous bez instrukcji obsługi, coś tam usłyszał o życzeniu, a książka jaką posiada bez nawet umiejętności jej przeczytania to zaledwie czubek góry lodowej zawierający głównie podstawowe opisy i regulamin użycia.

może wyjmij głowę z fantazji o wielkim potężnym władcy ciem co wszystko wie i zorientuj się, że tutaj jest to sfrustrowany psychol, który swoją głupotę i frustracje na dzieciach wyładowuje.

Wiem, że to zostało napisane parę lat temu, ale pozwolisz, że odpowiem. Jeśli cię tak bardzo ciekawi, co bohaterowie zrobili przez te wszystkie sezony to proszę bardzo:

Fabuła porusza się do przodu, tylko to była kwestia czasu. Wszystkie postacie i wątki rozwijały się. Faktycznie, głównym celem bohaterów jest pokonanie Władcy Ciem, ale przy okazji Biedronka i Czarny Kot ulepszali swoje moce, znajdowali nowych sojuszników itd. Jeszcze twórcy nam wyjaśnili parę nowych rzeczy. Już dawno chcieli ten serial poprowadzić do przodu.

Polecam bardzo piąty sezon, który w mojej opinii jest najlepszy. Tam wszystko już definitywnie idzie do przodu, i już na pewno nie jest tak cringe'owo i nudno jak w pierwszym. Już nawet obecnie emitowany szósty sezon ma nowego głównego złoczyńcę, i na ten moment przyznam, że drugi wątek fabularny nawet dobrze się zapowiada.

Oczywiście nie zmuszam cię do oglądania. Po prostu chciałem ci te parę rzeczy wyjaśnić.