Przeszukałam cały internet i nie mogę znaleźć nic w tym klimacie. Jest mnóstwo jakościowych angielskich sitcomów. Ale w Mirandzie zakochałam się bez pamięci. I ciężko jej dorównać. Może kojarzycie coś podobnego a la Miranda czy Bridget Jones? Jakiś fajny(może być absurdalny) humor, bohaterowie z dystansem do siebie i rozterki miłosne :).
Np. "Coupling". Jeden z moich ulubionych brytyjskich seriali komediowych. Oglądałam kilka razy. Podobał mi się również "Najgorszy tydzień mojego życia".
Takiego drugiego już nie ma :-) Ja z brytyjskich lubię jeszcze:
Niegrzeczni Faceci
Jak Nie Być Sobą
Technicy–Magicy
Ojciec Ted
Absolutnie Fantastyczne
Mała Brytania
Pan wzywał, Milordzie?
'Allo ‘Allo!
Co Ludzie Powiedzą?
Kilka z wymienionych przez Ciebie już widziałam, ale na pewno coś spróbuję z Twojej listy. Dzięki :). A Mirandę oglądam jeszcze raz mimo wszystko ;)
Ja Mirandę też już kilka razy widziałam i jeszcze do niej wrócę :-) A widziałaś dwa finałowe odcinki?