z tego co pamiętam to Frank w przeszłości po prostu był tym który przybył z przyszłości czyli można powiedzieć że znikał :) i pojawiał się jako Frank starszy o 7 dni

odpowiadając jeszcze na twoje główne pytanie: tak było to wytłumaczone w serialu.

Frank miał codziennie wyznaczone godziny kiedy miał siedzieć sam w pokoju w bazie nie robiąc nic - tu żeby nie było zaskoczenia że zniknął w momencie kiedy akurat był w miejscu publicznym, pił piwo lub pakował na siłowni. Na ten czas również prace remontowe pojazdu były zawieszane i w hangarze nie było ludzi. Skoki były tak wykonywane aby moment lądowania Kuli wypadał właśnie w tych godzinach - wtedy to Parker z poprzedniej linii czasowej znikał ze swojego pokoju, a Kula znikała z hangaru. Było powiedziane w którymś z odcinków że wiedzą o tym że w przyszłości nastąpił skok bo właśnie z hangaru znikła Kula. W linii czasowej powiedzmy " siedem dni do przodu " kiedy Parker wciskał przycisk " start " Kula wystrzeliwała z prędkością światła w kosmos - masz tu wytłumaczone dlaczego Parkerem tak trzepie podczas skoku, dematerializowała się - w sezonie 2 przeleciała przez samolot, ślizgała się mostem Einsteina-Rosena po czym wylatywała w poprzedniej linii czasowej - w tym momencie następowało połączenie Kuli, Parkera oraz przedmiotów które zabrał ze sobą z ich odpowiednikami z poprzedniej linii czasowej.

dlatego byli tacy zdziwieni kiedy pojawił się "antychryst" bo frank wtedy siedział w bazie z nimi