Czy ten serial będzie w jakikolwiek sposób nawiązywał do ubiegłorocznej gry detektywistycznej L. A. Noire? :o
Tak, tylko, że niezależnie to tego czy dopiszesz literę 'e' na końcu, czy też nie, wciąż będzie to dokładnie to samo słowo, oznaczające w 100% to samo, mające tę samą konotację, a w przypadku wymowy różnicy nie będzie wcale. To nie jest plagiat?
Możliwe ze właśnie dlatego nie ma tego e na końcu bo Rockstar Games zastrzegł sobie prawa do nazwy;d
Nie. Gra miała nazywać się tak jak ten serial, ale ktoś tam z firmy gdzieś źle zapisał tytuł dodając "e" i jest "noire"
Serial oparty jest bodaj na książce z 2010 roku o tym samym tytule, pewnie gdy robili grę, to jeszcze nikt nie przewidywał, że jedna marka drugiej jakąś konkurencję może stanowić, toteż się specjalnie nikt chyba nie rzucał. Do teraz, znaczy się, bo tytuł ma być zmieniony na coś w stylu Lost Angels.
Haha, tak czułem, że prawnicy Rockstar nie będą pobłażliwi, zwłaszcza, że przebąkuje się o produkcji drugiej części gry.
A jednak nawiązuje. Dwóch bohaterów, ich rozterki, afiliacje i przeszłość, to niemal to samo, co w było w grze, przynajmniej w fundamentach. Co się skąd wzięło jednak, to nie wiem, bo gra wyszła ledwie rok po premierze książki (której fabuły zresztą nie znam), nie wiem czy Bondi zdołaliby odgapić i przemielić w zaledwie rok. Ogólnie dziwne toto.