Błędny ten link, poniżej poprawny.
http://www.youtube.com/watch?v=9TMpJE7rkHo

Sorry, to przez tą kropkę na końcu. Mój błąd:)

Zobaczyć początki największej kobiecej łatwizny w historii TVP1 to dopiero miód na serce, dla jej naśladowczyń :)

Z tego co pamiętam nigdy nie zobaczyliśmy tego w polskiej telewziji, to na pewno jeden z pierwszych odcinków.
Patrząc na Stephanie, aż żal dupę ściska, że aktorka zmarnowała 20 lat życia na udział w takiej kaszanie. Z taką figurą jak kiedyś zaliczana byłaby do grona najwybitniejszych modelek.
Co mamy dalej? Eryk? Hmm... jeszcze sporo czasu zanim przekwitnie i zakręci z nową Loganówną (notabene niedługo przeżyje romans z siostrą Brokatu - Donną - OMG!).
A Brydż? Jeszcze mu twarz się nie zniekształciła. Kości twarzy jeszcze mało wyraziste i na dobrą sprawę, gdybym był kobitą to być może bym powzdychał.
A Kriten? Swoja pierwsza postać - jedna z wielu. Szkoda, że zabrakło Thorne'a - jego pierwszej w wielu twarzy i Caroline. Po jej wykończeniu "Moda na mękę" zamieniła się w kiłę i mogiłę. Ale przynajmniej jest się dzisiaj z czego pośmiać. To takie żałosne, że aż śmieszne.

Pozdrawiam!

To niewątpliwie jeden z najdłuższych i najgłupszych seriali. Jeśli chodzi o Caroline, to ją uśmiercili i po paruset odcinkach wprowadzili tą aktorkę jako Caren, siostrę bliźniaczkę Caroline. To już była żenada.

taaaaak, ten psycholog ja znalazl;] z pozniej go shila ciepneła do jakiegos gabinetu tortur :P