w którym jak coś ominiesz to i tak się powtórzy za miesiąc i rok i 2 lata...
Ja bym określiła go jako serial,którego możesz nie oglądać latami, a kiedy go włączysz to już po maksymalnie paru odcinkach wiesz o co w nim chodzi. Zawsze jest to samo. Powtarzający się schemat.