Osoby zaznajomione z tematem usłyszą natomiast znane dobrze fakty, które niestety nie są nawet specjalnie ciekawie przedstawione. Standardowy zestaw kilku ekspertów i ogromna ilość narracji z offu (wspaniały głos Christophera Plummera). W oryginalnym tytule głównymi bohaterami są szefowie studiów filmowych a realnie to dokument i o nich i o przemyśle filmowym i o Ameryce kilku dekad. Za dużo wszystkiego w sumie. Szefowie studiów filmowych i ich perspektywa na biznes, to jak każdy organizował swoje studio i które gwiazdy były czyje byłoby ciekawsze niż wykład z historii głównie amerykańskiego kina i co było sukcesem a co klapą na przestrzeni lat. Zabrakło archiwalnych wypowiedzi , jakiegoś urozmaicenia. Jest dość monotonnie i akademicko