PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10023318}

Moja Lady Jane

My Lady Jane
2024 -
6,5 2,1 tys. ocen
6,5 10 1 2112
6,0 2 krytyków
Moja Lady Jane
powrót do forum serialu Moja Lady Jane

Czarny Król Anglii w XVI wieku xD Nawet nie wiem jak to skomentować. No nic, to teraz czekamy na film o Janie Pawle II z Eddiem Murphym w roli głównej.

Futi

A takie piękne były kiedyś czasy...W jednym filmie Morgan Freeman grał boga a w innym filmie młodego Boba Dylana grał czarnoskóry chłopak a dorosłego Boba Dylana grała Cate Blanchett. A w komentarzach pod tymi filmami cisza i spokój...nikt się nie czepiał że boba dylana gra kobieta a postać boga czarny aktor a dziś jakbyś to zobaczył to byś użytkowniku Futi się zesrał w komentarzach jak nigdy xD

BartasBartas

A gdzie jest napisane, że Bóg był biały? Bóg może mieć dowolny kolor skóry i można go interpretować na każdy możliwy sposób. Nie widzę, żadnej kontrowersji w tym, że Morgan Freeman zagrał Boga jak to insynuujesz. W filmie Kos jedną z głównych ról zagrał czarnoskóry aktor i również nie miałem z tym problemu, bo to akurat była postać prawdziwa i wiadomo, że adiutant Kościuszki był czarnoskóry. Filmu o Bobie Dylanie o którym piszesz nie widziałem, więc ciężko mi się odnieść. Z tego co mi wiadomo to nie jest klasyczna biografia jak Kompletnie Nieznany z Timothee Chalametem w roli głównej. Chyba domyślasz się dlaczego rolę główną powierzono akurat białemu, amerykańskiemu aktorowi, prawda? Poza tym jednym może się podobać czarna Kleopatra i czarny Król Anglii z XVI, natomiast ma to niewiele wspólnego z historią i faktami. Skoro powszechnie wiadomo, że jakaś postać była biała to po co na siłe, próbuje się zmieniać jej wizerunek na nieprawdziwy? Ciężko nieodnieść wrażenia, że producenci filmowi w obecnych czasach próbują się przypodobać różnym grupom etnicznym i na siłę tworzą postaci, które nie mają nic wspólnego z faktami. Wg ino historyczne i biograficzne powinno by

Futi

Wg mnie kino historyczne i biograficzne powinno być oparte na faktach, a postaci, które powszechnie wiadomo, że były białe powinny pozostać białe i tyle. Oczywiście masz prawo do swojej opinii i możesz twierdzić inaczej niż ja, ale to, że ktoś się z Tobą nie zgadza nie oznacza, że od razu się 'zesrał' jak to piszesz. Po prostu tak jest świat skonstruowany, że czasami nasze opinie będą różne i polecam to zaakceptować, a życie stanie się łatwiejsze. Pozdrawiam

BartasBartas

Albo inaczej zapytam. Tak, abyś lepiej zrozumiał o co mi chodziło. Czy gdyby w filmie o Kazimierzu Wielkim główną rolę zagrał czarnoskóry aktor uważałbyś, że nie ma w tym nic dziwnego? Śmiem wątpić.

Futi

Nie widze w tym nic dziwnego. Dlatego, że rozumiem, że to film, wizja reżysera. Film przekazuje coś więcej niż fabułe. Równie dobrze Kazimierza wielkiego może zagrać pies. Nie czuje się tym obrażony ani nie traktuje tego jako zakłamanie historyczne bo rozumiem że film fabularny (nawet historyczny) to dalej nie reportaż. Film nie ma pokazywać suchych faktów zgodnych z prawdą. Film jest przeniesieniem pomysłu reżysera na plan. Dlatego skoro obsadza Kazimierza czarnoskórym to widocznie ma w tym jakiś cel. Może chce szokować, może zwraca na coś uwage, może buduje tym podkład pod coś innego. A może po prostu ten czarnoskóry aktor wypadł tak świetnie na castingach że reżyser stwierdził - i ch*j tam że nie biały, chce go mieć i koniec. Nie widze w tym poprawności politycznej, propagandy, spisku lewactwa i wpychania czegoś na siłe. Po prostu reżyser ma taką wizje i postanowił obsadzić czarnoskórą osobe w roli polskiego króla. Spoko.

Jakiś czas temu oglądałem adaptacje Sherlocka Holmesa gdzie Sherlock to nie brytyjczyk z fajką tylko 35 letnia japonka. Swietna produkcja. Polecam