Wysokość wyroku dla Kelly to kpina. A sędzia to chyba niezłą łapówkę dostała, bo była tak bezczelna.
Też tak myślę. Chłopak który miał ciężkie życie, wyraził skruchę i dostał dożywocie, dziewczyna z dobrego domu z potencjałem bycia wzorem dla dziewcząt , zero skruchy , nie przyznała się do winy i tylko 5 lat. To że potem dostała większy wymiar kary nie zmienia faktu że sędzina sama powinna dostać dożywocie za pierwszy wyrok.