Jest już taki film. Ale to spory spoiler dla osób, które nie oglądały. Jeżeli jednak chcesz wiedzieć to napisz na priv ;)

Jest taki film, ale gdybyś wiedział/a,ktory to, to byłby megaspojler :-)

Ja natomiast uważam, ze Eliot zabił Wellicka. Kiedy, wprowadził go do siedzimy fsociety i opowiadał mu o cały planie, było zblizenie na maszyne z popcornem w której Darlene we wczesniejszym odcinku schowała pistolet.

Niemożliwe, żeby zabił Wellicka, bo w odcinku 10 przy rozmowie z Joanną okazało się, że nie był ostatnią osobą, ktora widziała go przed zniknięciem.

Przecież ona kłamała z tym że do niej dzwonił.

Eliot otwierał bagażnik Wellicka, i tam była klapa na koło zapasowe (widać klamkę). Pewnie tam leży trup.

Gdzieś w trakcie 10 odcinka przemknęła mi myśl, że to wszystko dzieje się w szpitalu psychiatrycznym, a Tyrell to po prostu "kolega" Elliota z sali. Ale rozmowa na górze zaburzyła mi tę teorię.
Wydaje mi się jednak, że Tyrell nie jest halucynacją Elliota, a odrębną postacią. Tylko jak w tej sytuacji wyjaśnić spotkanie Mr. Robota z Tyrellem?

To Eliot "będąc w nastroju" Mr Robota, spotkał się z Tyrellem. Widocznie są momenty, których potem Eliot nie pamięta, kiedy inna osobowość ( osobowości) przejmują kontrolę.

Ja też uważam, że Willick i Elliot to ta sama sama osoba. Składa się na to kilka elementów, oprócz tych argumentów które już padły w dyskusji jest jeszcze sprawa z któregoś z pierwszych odcinków gdzie Willick spotyka się z mr. Robotem, podczas którego pada groźba, że mr. Robot wyjawi ich sekret. Choć z drugiej strony byłoby to dość oczywiste. Co do samego spotkania Elliota z Joanna - świetna jest ta postać, a zachowuje się tak jakby znała mroczny sekret Elliota i pozwalała mu na rozwiązanie sprawy - ale uprzedza, że jeśli coś mu zrobi - to go zabije (wg tłumaczenia).
Coś co przeczy mojej teorii to spotkanie Willicka z Gideonem. Nie bardzo wiem jak to tu wpasować.
No nic, luźne przemyślenia. W każdym raziem genialny jest ten serial - czekam na kolejny sezon.

nie ma najmniejszych szans że to jego kolejne alter ego...
-co z jego żoną w ciąży w takim razie?
-co z niedostaniem awansu przez dyrektora?
-co z morderstwem? ze wszystkimi postaciami zwiazanymi z nim? co to Eliot....? bezsensu
a swoją drogą genialnie odgrywa tą rolę ten aktor... bardziej podoba mi się nawet niż Eliot

Może doprecyzuje - w mojej teorii to nie Wellick jest alter ego Elliota, a Elliot Wellicka.
Co nie zmienia faktu, że wątpliwości na temat spotkań poszczególnych postaci pozostają.

szef Eliota był na rozmowie z Wellickiem, gdy poszedł na rozmowę po raz kolejny, Wellick był już zwolniony... nie jest możliwe, że szef Elliota nie poznał w Wellicku swojego pracownika Elliota .... - jeśli jest to jego alter ego, to jest tu bzdura, której nie da się załatać...

na pewno na uwagę zasługuje scena, gdy Eliot szuka Tyrella pod jego domem i wtedy pojawia się żona Wellicka. W pewnym momencie zagaduje do niego w swoim ojczystym języku, tym w którym rozmawiali w domu, liczyła jakby miał to zrozumieć, niemniej on powiedział, że jej nie rozumie. Teraz dało mi to do myslenia...

Moim zdaniem znamienna jest scena halucynacji po wstrzyknięciu heroiny. Ta przed kamerą gdzie zamaskowany Mr Robot daje klucz(rozwiązanie zagadki?) Eliotowi, a ten pyta 'co otwiera?'. Później w kolejnej scenie w mieszkaniu Eliota siedzi przed komputerem(jak u siebie) Wellick i 'bawi się' tym kluczem w swojej dłoni. Jest tu sporo scen które nie dzieją się naprawdę w serialu(postrzelenie w klatkę piersową, upadek z okna i barierki itp.), które mają wprowadzić ferment i sprawić żeby rozwikłanie zagadki było trudniejsze. Dlatego spotkanie Wallicka z Gideonem, oraz sekretarki z Eliotem, mogły tak naprawde nie wydarzyć się w tej serialowej rzeczywistości. Może scena przed lustrem rzeczywiście jest kluczem i pokazuje wszystkie alter ego(Sam Esmail'a?).

Jak dla mnie cały pierwszy sezon można uznać za udany ale finał mocno rozczarowuje,nie daje konkretnych odpowiedzi,ja wiem,że w jakiś sposób trzeba zachęcić widzów do kolejnego sezonu ale tu za bardzo pojechali z nami.Fakt,juz ostatnia scena wystarczyła by zachęcić nas do kontynuowania ale oprócz tego dużo niedomówień.Przede wszystkim powinni się wytłumaczyć z wydarzeń z tych trzech dni i wtedy byłoby ok.

Zgodzę się. Jak cały sezon był dobry, momentami nawet bardzo dobry, tak ostatni odcinek był najsłabszy i rozczarowujący. Nie poznaliśmy żadnej odpowiedzi, a doszły nowe wątpliwości, które być może zostaną rozwiązane w sezonie drugim, a może w trzecim, a może w czwartym... Niestety to nie jest House of Cards, gdzie każde zakończenie sezonu mogłoby być jednocześnie zakończeniem całego serialu i nie byłoby zły zakończeniem.

Co do tych wszystkich wątpliwości, to wszystko jest możliwe. Tyrell nie jest alter ego Elliota, za dużo nie ścisłości by z tego wynikło, słowa jego żony do Elliota są wystarczającym argumentem.

Ostatnia scena z ostatniego odcinka jest bardzo oczywista. White Rose vel. chińczyk ze spotkania grupy... Biilderberg ;) porównał spokój szefa E-Corp Phillipa Price'a do zachowania Nerona w czasie pożaru Rzymu. Często jemu współcześni i późniejsi historycy przypisywali celowe podpalenie Rzymu, aby zniszczyć starą zabudowę i stworzyć nową, wg nowego planu. Jeśli tak jest, to od początku fsociety było sterowane z góry. Możliwe, że wizje Elliota o swoim ojcu też były sterowane przez szefa E-Corp, aby wymusić na nim atak na całą sieć firmy. Natomiast Tyrell Wellick jest tą osobą, która niby ma być sprawcą całego ataku wg słów szefa E-Corp Phillipa Price'a. Wg mnie on jest kozłem ofiarnym, aby zwalić na kogoś winę za cały atak. Może nawet zabicie przez Tyrella Wellicka było manipulacją na jego umysł, aby zaczął się ukrywać i przez to stał się idealna osobą, na którą można zrzucić winę za ten sabotaż.

Niby jak Wellick ma byc kolejnym alter ego Eliota skoro spotkali sie w steel mountain podczas akcji przeprogramowania klimatyzacji? Dzieki Wellickowi Eliot dostal sie na 2 poziom (po wczesniejszym lunchu). W trakcie wychodzi na jaw ze Tyrell wie o tym ze za atakiem na E-Corp nie stoi Colby.
Za duzo niewiadomych. Ciekawa jest tez scena z Wellickiem i Eliotem na poczatku sezonu gdy pierwszy oferuje drugiemu prace a ten odmawia. Poza tym tak jak wczesniej zauwazono scena z sekretarka wyklucza taki scenariusz, gdzie Wellick ma byc kolejnym alter ego Eliota.

Co do sceny w finalowym odcinku z Joanna Wellick to ona moze go (Eliota) znac bo Tyrell mogl jej o wszystkim mowic. Natomiast Eliot nigdy nie poznal Joanny lub co mniej prawdopodobne nie pamieta jej z powodu swojej choroby.

Pod koniec finalnego odcinka byłem już prawie pewien, że serialowi nie uda się więcej mnie zaskoczyć. Ostatnia scena nasunęła jednak kolejne pytanie... A co jeśli... Eliot to WhiteRose? Wydaje mi się, że wszystkie niedopowiedzenia zostały akurat tak ułożone, aby przynajmniej wziąć to pod uwagę.
Co do Tyrella to jestem prawie pewien, że został zabity przez Mr Robota pistoletem zostawionym w popcornie. Pamiętacie zbliżenie i wzrok Eliota?
Sam sezon oceniam "jako tako". Odchudzenie o dwa odcinki znacznie by pomogło. Osobiście od siódmego epizodu zacząłem odczuwać lekkie zmęczenie, nie ukrywam jednak, że fabuła pochłonęła mnie na tyle, aby podjąć dyskusję. Może nie z niecierpliwością, ale na pewno wyczekiwać będę kontynuacji.

Co sądzicie o scenie w której na żądanie Elliota "zostaje sam" tzn. z ulicy znika tłum? To że ma rozdwojenie jaźni i/lub schizofrenię i co za tym idzie widzi czegoś czego nie ma oczywiście rozumiem, ale nie kapuję jak w jego głowie może dojść do odwrotnego procesu...To się nie trzyma kupy.

Też mnie to zastanawiało. Elliot rozmawia wtedy z Mr. Robotem, czyli można wysnuć wniosek, że cała ta sytuacja to po prostu halucynacja, projekcja tego, co się stanie, a nie przedstawienie rzeczywistości.

Ten drugi VIP to szef Dark Army i pewno okaże się, że Dark Army to nie żadni anarchiści, i nawet dark, a cyber armia chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, a pod pozorem anarchii realizują oni swoje konkretne interesy, przeciw USA, a cała ta ideologia i FSociety to jedna wielka ideologiczna ściema.

Zgadzam się. To cyberwojna między Chinami a USA. Fsociety to w tej wojnie tylko pionki Chin.

Nie wiem czy to finałowy odcinek, wg IMDB będa jeszcze dwa:

"S2, Ep11
14 Sep. 2016 eps2.9_pyth0n-pt1.p7z
Angela makes an acquaintance; Darlene realizes she is in too deep; an old friend reveals everything to Elliot.

S2, Ep12
14 Sep. 2016 eps2.9_pyth0n-pt2.p7z
Angela makes an unexpected acquaintance; Darlene realizes she's in deep; and an old friend reveals all to Elliot."

On pisał o 1 sezonie ;)