Obejrzalem 7 odcinkow i od koncowki drugiego ogladam na sile. Serial przewija sie w totalnym zolwim tempie co jest totalnie nie w moim stylu. Glowny bohater to zacofany spolecznie cpun ktory nie potrafi odpowiedziec na zadne slowo bez 10 sekundowej przerwy. Fabula srednia imo ale aktorstwo na wysokim poziomie tak jak ujecia i muzyka. Nie zmienia to faktu ze dalej nie wiem co ludzie widza w tym serialu bo moim zdaniem tworzenie historii wokol bohatera ktory mowi 3 zdania na godzinny odcinek jest troche slabe.
Podsumowujac bo pisze na szybko i moga byc jakies bledy: MOIM ZDANIEM strasznie nuuuuuuuuuudny i powolny serial bo nic wlasciwie sie nie dzieje ale chcialbym zeby ktos napisal mi czym osoby ktorym serial sie podoba tak sie zachwycaja.
PS. Najbardziej z Mr. Robota podobaly mi sie momenty w ktorych Eliot rozmawial z jakas osoba i 'analizowal' ja tak jakby w tle bo wczesniej ja sprawdzal hackujac profile na fb/maile itp. bo to wprowadzalo jakies tempo