PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=733795}

Mr. Robot

2015 - 2019
8,0 107 tys. ocen
8,0 10 1 106864
7,5 35 krytyków
Mr. Robot
powrót do forum serialu Mr. Robot

Interesuje mnie tematyka hackerów, więc liczyłem że będzie fajnie.
Na początku jako tako, potem wchodzi poprawność polityczna.
Gej - jest.
Całujące się dziewczyny - jest.
Murzyn - jest.
Azjata - jest.
Muzułmanka - jest.
Trans - jest.

Pomimo że mnie to razi, oglądam dalej może fabuła się obroni, niestety główny bohater,
to świr w tym złym znaczeniu.
Nie udało mi się z nim zżyć, więc drugiego sezonu już nie zaczynałem, nic mnie w tym serialu nie zatrzymało, szkoda.

M1aro

Ja jestem w połowie 4 sezonu i ledwo ale to ledwo daje rade... Filtrowanie kontentu lgtbqwerty+ mam na dosyć wysokim poziomie bo mam Netflixa a tam bez tego to nie ma co podchodzić ale wszystkie sezony Mr. Robot za jednym podejściem to za dużo nawet dla najbardziej odpornych...
Co to realizmu IT/bezpieczeństwa/hackowania itp to widać, ze po pierwszym sezonie, który odniósł sukces zatrudnili konsultantów którzy jakieś tam pojecie maja chociaż wszystkie, albo większość, pokazanych w serialu poleceń i komend w powłoce Linuxa to jakieś powymyślane przez twórców odpowiedniki prawdziwych... tak jakby komuś mogłaby pomoc we włamaniu komenda ze stopklatki ;) Mimo, ze ten serial przedstawia chyba najbardziej realnie temat hackingu to i tak jest bajką co wie każdy kto się tym interesuje albo przynajmniej bawił się HackInTheBox.. Ale największą bajką którą zawsze mnie rozśmiesza w tych zachodnich filmach o hakerach to sposób w jaki są przedstawiani i przedstawieni jako cool subkultura i introwertyków zahaczających o hipsterów, którzy mają w małym palcu asemblera,C, IOS (Cisco OS a nie iOS ;) i cały model OSI....a wyglądem nie różnią się od hipstera mającego rower ostre-kolo, dziary, zajadającego vege-burgera popijanego sojowym late z Sturbucksa........no i wąs obowiązkowy.. lol..... To jest chyba najbardziej zabawne. W sumie introwertyk-hacker to nic dziwnego ale nie w klubie tylko na zajęciach dodatkowych z matematyki albo przed monitorem bo tutaj trzeba duuuuzzzzzoooo ogarniać i to cały czas. Raczej flanelowa koszula i brązowy pantofel niz 'snikersy' Nike ;) No ale na tym polega kreowanie fikcji :) Gorzej z tym lgtbqwerty+ bo na takich Redditach młodzież jest przekonana ze 10% społeczeństwa jest homo....bo tak wychodzi oglądając Netflixa.. a jeszcze gorzej ze komunizm jest cool... te amerykańskie dzieciaki wychowane w dobrobycie kapitalizmu, również ze wszystkimi jego wadami, to maja raj w porównaniu do tego co ich rówieśnicy w krajach post-swieckich czy dalej komunistycznych.. Niestety marksizm kulturowy praktycznie wygral na zachodzie wiec dalej bedzie tylko gorzej..

ocenił(a) serial na 3
dewille

Niestety dla mnie, zostałem poproszony aby obejrzeć do końca serial, źle to wspominam, przemęczyłem się.
Gdyby nie było poprawności politycznej, to by nie raziło że gra murzyn czy azjata, jednak teraz są wsadzani na siłę plus lgbtq.
Fury z Avengers powinien być biały, a jest czarny.
W jakimś serialu część arystokratów Anglii to murzyni ?!?.
Shaft tu gra ciemnoskóry Samuel i jest ok, nie wyobrażam sobie aby teraz kręcić ten film z białym aktorem.
Oby to wreszcie pękło, mam nadzieję że ludzie widzą coraz wyraźniej te absurdy.

ocenił(a) serial na 5
M1aro

Nie razi mnie gej, całujące dziewczyny itd, chociaż zauważyłam taką tendencję, iż obecnie ćpanie przedstawia się jako normę i właściwie nic takiego. Ot, normalna sprawa. Ale nie o tym, chciałam napisać. Film miał być w zapowiedzi o hakerach i pierwszy odcinek był spoko. A tu nagle dostajemy dramat o schizofreniku i jego zaburzeniach. No sorki, ale to jest bardzo nie w porządku.

ocenił(a) serial na 9
M1aro

Skąd Wy macie takie problemy? Naprawdę irytuje Was gej, azjata, murzyn i muzułmanka? A łysi? A rudzi? A kolesie z tatuażami, dziewczyny z warkoczami? Może w życiu nie byliście dalej, niż w mieście wojewódzkim? Zakompleksione, rasistowskie biedaczki - tak wygląda świat, z murzynami, gejami, azjatami. To wszystko ludzie, naprawdę.

ocenił(a) serial na 7
PanKotlecik

Myślę, że ludzi razi nie tyle gej, co sposób, w jaki się go przedstawia. Tzn idealnego, pozbawionego jakichklowiek negatywnych cech, w obawie zapewne o oskarżenia o homofobię. To odbiera postaciom wiarygodność i powoduje u widzów odczucie "homo-propagandy". Wiesz, to tak, jak kiedyś Lenina przedstawiano w komunistycznej prasie, jako człowieka nieskazitelnego.

Mógłbym sypać przykładami, ale podam tylko jeden - serial "Pod kopułą" wg. Kinga. Tam jedyna normalna i empatyczna postać, to czarnoskóra lesbijka. To aż kłuje w oczy i w sumie bawi. Czy w społeczności lgbt nie ma chamów, albo złodziei? A gdyby tak zrobić film o korporacji, w której zły szef, który akurat jest też gejem, mobbinguje i wyzyskuje pracowników? Obaj wiemy, że taki film nie powstanie.

A dam jeszcze drugi przykład. W filmie "Filadelfia" jest taka scena, w której granego przez Toma Hanksa prawnika zaczepia w sklepie gej. I Hanks zaczyna przed nim uciekać (mam nadzieję, ze czegoś nie mylę, bo dawno już widziałem ten film). na co ów gej mówi do niego z pretensjami "O co ci chodzi? Przecież to, że cię podrywam, to jest komplement".
A wyobraźmy sobie scenę, w której mężczyzna zaczepia kobietę w sklepie, ta sobie tych zaczepek nie życzy a facet odpowiada jej "Potraktuj moje zaczepki jak komplement". Przecież takiego mężczyznę od razu by skrytykowano, że skoro ona sobie nie życzy zaczepek, to on powinien dać jej spokój, bo inaczej wezwą ochronę. Ale w przypadku geja zaczepki oznaczają komplement.

i widzisz - gdy ludzie widza takie sceny, trudno się dziwić, że nabierają niechęci. Wbrew pozorom ta poprawność polityczna strzela społeczności lgbt w stopę. A może i wsadza noż w plecy. Bo uzyskiwany efekt jest odwrotny do zamierzonego.


Myślę, że kiedy skończy się histeria związana z polityczną poprawnością wobec lgbt, a homoseksualne postacie filmowe nabiorą ludzkich cech, to i skończą się narzekania, jak te w niniejszym wątku.

ocenił(a) serial na 9
M1aro

Skąd w Was tyle rasistowskiego jadu? A łysi wam też przeszkadzają? A rudzi, a ci z tatuażami, a prawosławni? Byliście gdzieś dalej niż w mieście wojewódzkim? Na świecie jest mnóstwo murzynów, gejów, Azjatów i muzułmanów. Naprawdę. Nawet w moim, raptem 60 tysięcznym mieście są murzyni!!! Łał, co nie?

ocenił(a) serial na 3
PanKotlecik

Każdy ma swoją granicę zachowań innego człowieka.
Rzucasz absurdami typu , że razi mnie łysy czy rudy, więc nie zrozumiałeś mojego poglądu.
Gdyby na siłę nie wciskano murzynów czy azjatów, to by mi nie przeszkadzali.
Jednak przerabianie białych postaci na inne, już mnie wkurza.
Gdyby nie było poprawności politycznej, to by się dobrze działo.
Do murzynów nic nie mam, poza wciskaniem ich na SIŁĘ do filmów, na przykład ostatnio Diuna, jakiś tam wysłannik cesarza z mężczyzny jest przerobiony na kobietę murzynkę, i to jest właśnie na SIŁĘ.
Wesley Snipes, Eddie Murphy, Cuba Gooding Jr, czy Morgan Freeman to fajni aktorzy, lubię ich.
Azjaci bardzo ich szanuję, szczególnie w Polsce, pracowici i nie robiący kłopotów.
Bruce Lee , Donnie Yen , Bolo Yeung, Jackie Chan, Jet li, Collin Chou, czy Tony Jaa, też fajni aktorzy, których lubię.
Piszesz o jadzie u kogoś, a sam wysączyłeś "rasistowskie biedaczki".
Jestem bardziej oswojony z widokiem różnych ludzi niż ty, w Warszawie jest mnóstwo ludzi.
Wykorzystam trochę absurdu w twoim stylu, wiesz że na świecie są pedofile, gwałciciele, mordercy i sataniści, jak jesteś taki przyjazny, to się z nimi na pewno dogadasz.
A już filmy z pedofilami, pewnie będą twoje ulubione, wyobraź sobie nową wersję "Gliniarz w przedszkolu" , aktor pedofil i molestowane dzieci.
Łał, co nie?.

ocenił(a) serial na 5
M1aro

Motyw choroby głównego bohatera zniszczył ten serial. Ciężko się to ogląda, nigdy więcej podobnych produkcji.

ocenił(a) serial na 3
tomekguru

Dokładnie , człowiek chce sobie logicznie coś wytłumaczyć, a tu zwidy.
Pod koniec nic już nie dziwiło, takie poplątanie , iż równie dobrze mogli przylecieć kosmici , i nic by to nie zmieniło.

ocenił(a) serial na 8
tomekguru

A wg mnie wręcz przeciwnie - ten motyw zbudował serial. Po pierwszym sezonie miałem nawet zamiar odpuścić dalsze oglądanie, bo opowieść o hakerze-introwertyku próbującym obalić korporację niespecjalnie mnie zainteresowała. I źle by się stało, bo trzeci i czwarty sezon uważam za świetne, właśnie dzięki rozwojowi motywu psychologii (a może raczej psychiatrii) Eliota.

ocenił(a) serial na 5
drawn

Liczylem na cos innego, to byl dobrze zrobiony serial - mozna docenic motyw choroby, ale to nie bylo dla mnie. Ogolnie serial ok, ale nie wroce do niego.