Podbijam pytanie. Co w takim wypadku z akcją z Rayem i jego stroną. Tak na marginesie jeśli ktoś oglądał "Deep Web" to na pewno zobaczył powiązanie z Silk Road (strona na której można było zamawiać dokładnie takie same produkty i usługi jak w serialu) oraz login administratora strony "Dread_Pirate_Roberts".

Do więzienia trafił najprawdopodobniej na koniec 1. sezonu. To wyjaśniałoby pukanie do drzwi.

Może Ray jest klawiszem kręcącym biznesy na cebuli? ;) przez ostatnie odcinki zastanawiał mnie ten odrealniony świat Elliota i fakt, że nikt się jakoś specjalnie nie przejmuje jego losami. Za wyjątkiem kilku wizyt przy stoliku.

PS czyli Pani Wellick od początku wiedziała o całej sprawie i opłacała świadka żeby ukryć Elliota?

Między 1, a 2 sezonem.

Najprawdopodobniej trafił do więzienia za kradzież psa i shakowanie Kristy :P

Ewentualnie za pomoc w ucieczce z więzienia Verze... chociaż Twoja wersja bardziej pasuje.

najbardziej prawdopodobna wersja, jeśli brać pod uwagę surowość wyroku. Ciekawi mnie tylko ten "list od Whiterose", o którym wspomniał ten murzyn w dredach, kumpel Elliota z pierdla, i który prawdopodobnie dostał od Kristy?

7 odcinek całkowicie pomieszał mi w głowie :D Jestem tylko ciekaw co z tym shackowaniem FBI bo gdy odwiedziła bo siostra i Angela to "mieszkał u mamy" (czyli w pace już był) tak więc nie był w stanie napisać zaś tego wirusa. Ja obstawiam natomiast że do paki poszedł za zabicie Wellicka.

Dostałby na pewno o wiele dłuższy wyrok, gdyby siedział za zabicie Tyrella. A wirusa, o ile dobrze pamiętam, napisał na komputerze Raya, albo napisała go Darlene.

A było wspomniane o długości wyroku coś?? No i nie mógłby napisać tego na kompie murzyna skoro to wszystko to w więzieniu się działo. Trochę się namieszało wszystko, ale jestem ciekaw rozwoju akcji :D

Straż więzienna pracuje przy komputerze ;)

O tym nie pomyślałem :P

O długości wyroku nie było wspominane, ale Krista powiedziała na spotkaniu z Elliotem coś w stylu
" i tak niedługo wychodzisz", więc obstawiam, że w więzieniu przebywa może z 2 miesiące. A jeśli Ray był wysoko postawionym klawiszem, to mógł bez problemów wyprowadzić więźnia z celi ;)

To teraz jeszcze tylko mnie zastanawia czy strona tego klawisza była "realna" czy to też było oszustwem widza.

I to jest pytanie, na które nie umiem ci odpowiedzieć :D

Bylo powiedziane, ze trafil za kradziesz psa, ktory byl warty 1000 dolców , i za włam na stronę, chyba wlasnie tego wlasciciela.

Co do długości wyroku, jak wychodził z budynku wiezienia to powiedzial ile dni odsiedział :)