Jacyś Gipcjanie walczą z porywaczami dzieci organizacją Gnomy która co ciekawe dziwnie przypomina kościół katolicki xD każdy człowiek ma swojego Demona który przybiera postać zwierzaka i trzeba na niego uważać bo jak sie zamieni w motyla i ktos go zdepcze to jego człowiek umiera. Jakaś pseudo bajka która szklauje kościół i próbuje zbrzydzić go najmlodszym ohyda.