Co wy w tym widzicie ?
Pytam z ciekawości, bo jeszcze nie widziałem żadnego odcinka, a chciałem się dowiedzieć czy warto
Hehe, chyba każdy w miarę dorosły człowiek widząc po raz pierwszy tak ogromne zainteresowanie bajką o kucykach zadaje sobie to pytanie:) W moim przypadku było tak samo, więc postanowiłem obejrzeć pierwszy odcinek by zobaczyć o co w tym chodzi. Skończyło się na tym, że pierwszego wieczora obejrzałem 8 odcinków z rzędu:) Co moim zdaniem decyduje o klasie tej kreskówki? A więc:
1. Niezwykle ciekawe przedstawienie postaci, ich charakterów, wad i zalet. Przez to, że praktycznie każdy kucyk ma swoją wyrazistą, ale nie przerysowaną osobowość, łatwo jest poczuć z nimi emocjonalną więź. Zresztą po kilku odcinkach wręcz zapomina się, że są to kucyki;) No i przede wszystkim, żaden kucyk nie jest wyidealizowany, jak to często bywa w przypadku głównych bohaterów. Na początku myślałem, że kolejne odcinki będą polegać na tym, jak to „mądra i wykształcona” Twilight uczy nierozgarniętych i zwariowanych przyjaciół jak być mniej stukniętymi;) Na szczęście myliłem się, bo to Twilight w toku kolejnych odcinków więcej uczy się od innych niż one od niej.
2. Świat przedstawiony. Z jednej strony jest to idylliczna kraina pozwalająca oderwać się od naszego szarego świata, z drugiej jednak są tam obecne problemy znane nam też z codziennego życia
3. Fabuła odcinków. Zwykle na tle jakiejś ciekawej przygody z często fantastycznym charakterem prezentowany jest (ale nienachalnie) morał mający zastosowanie też w naszym życiu. Do tego w odcinkach zwykle sporo się dzieje, więc nie sposób się nudzić (ale nie ma też jakichś ostrych zwrotów akcji, by się w niej móc pogubić;)) No i nie są to przygody typowo dziecinne, ich fabuła bez wątpienia może tez wciągnąć starszego widza.
4. Walory graficzne. Pomimo tego, że wszystko jest takie „ładne i kolorowe”, udało się uniknąć przesłodzenia.
5. Piosenki. Zazwyczaj piosenki w filmach animowanych traktowałem jako zbędne przerywniki. Tutaj można ich słuchać z przyjemnością.
6. Co dla mnie, jako człowieka wychowanego na kreskówkach dawnej generacji, szczególnie ważne, jest to bajka w starym dobrym stylu, podana jednak w odświeżonej formule.
7. Fajne nawiązania do popkultury skierowane do starszych odbiorców, natomiast dla dzieci spore walory edukacyjne (postacie mitologiczne, poruszanie podstawowych problemów naukowych jak np. hibernacja, przekroczenie bariery dźwięku, podróże w czasie i wiele innych)
To tyle na początek, jednak polecam Ci przede wszystkim samodzielne zapoznanie się z serialem;)
Zapomniałem dopisac jeszcze jedną, niezwykle istotną rzecz - humor. W każdym odcinku jest praktycznie po kilka momentów w których krztuszę się ze śmiechu, a jestem raczej trudnorozśmieszalny:)
to prawda :) ale najbaży cudowne to jest utwor Smile smile smile :) po tej piosence czlowiek promienieje jak po fajce wodnej :D
co widzimy w tym serialu :) tutaj jak kolega SonOFAPlunder powiedzial praktycznie wszystko :) film laczy walory popkultury rzeczywistosci i egzystencji moraly zawarte na koncu serialu daja zwykle do myslenia :) film juz po kilku dniach emisji stal sie ogromnym fenomenem :) i zjawiskiem masowym swiadczy to o tym ze powstala subkultura Brony i Pegasis ( watpie by jaki kolwiek inny film czy serial tak dzialal na ludzi ) MLP to poprostu kwintenencja mistrzostwa animacji i geniuszu fabuly :) plus mega piekna muzyka Naprawde Warto go obejrzec :) bo animacja jest robiona z serca :) dla nie tylko malych dzieci ale tez dla nas mlodych oraz dla starszych :) swiadczy to to np ze w epizodach pojawiaja sie zdania z filmow np przeminelo z wiatrem wiec pokolenie lat 30 ubieglego stulecia :)
Powiem tyle,że warto i nic nie kosztuje cie spróbować :). Jeśli SOAP cie nie przekonał, poszukaj w starszych tematach recenzji PanaJapko, lub moich. Może one cie zaciekawią. :) Miłego oglądania.
Pozdrawiam.
Trudno powiedzieć co kto widzi, to jest dość subiektywne. A w wielu przypadkach niemożliwe, ja na przykład nie mam pojęcia dlaczego to oglądam a i tak wg mnie to najlepszy serial, jedyny który przebija Twin Peaks.
Gdyby tak wymieniać to może wg mnie:
- Uniwersum, świat przedstawiony. Takie bezpieczne a nawet idylliczne miejsce
- Postaci, dużo bardziej 'złożone' niż w wypadku standardowych seriali, srsly przebijają standardowe amerykańskie produkcje na tym polu
- Klimat
Na początku troszkę było mi głupio to oglądać ale po paru odcinkach przekonałem się do tego wspaniałego serialu ,żadna kreskówka nie wzbudziła u mnie takiej radości jak MLP uwielbiam w niej wszystko począwszy od grafiki skończywszy na wspaniałych bohaterach którzy mają wspaniałe profile psychologiczne. Na początku myślałem że Equestria to taka wspaniała utopia ale z odcinka na odcinek autorzy pokazują nam ludzkie cechy kucyków ich wady i słabości no oczywiście zalety też, na koniec dodam że piosenki w tej bajce są fenomenalne słuchanie ich sprawia radość człowiekowi...a tak na marginesie puszczanie spoilerów przez Hasbro nie było trafionym pomysłem :)
Ujmę to tak. Jeżeli jesteś osobą, która oczekuje od bajki niewiadomo jakiej głębi, to możesz sobie obejrzeć. Jeżeli jednak oczekujesz fabuły, humoru, czy czegoś tam jeszcze innego, to masz 50% szans, że to będzie warte obejrzenia. Ja akurat jestem w tym 25% prawdopodobieństwa, które odmówiło oglądania tego serialu ze swoich powodów: najpierw kanał emisji (Czego się niby miałem spodziewać po czymś, co w Polsce dali na Mini-Mini?), potem fani (Jak nie potrafią co niektórzy odróżnić wyrażenia swojego zdania o 1 z POSTÓW w temacie od krytyki, to o czym tutaj mowa?).