Dla tych co jeszcze nie wiedzą: http://www.youtube.com/watch?v=X2CRjPO73Dg
W związku ze skargami, które posypały się po premierze "The Last Roundup", Hasbro podkuliło ogon i zmieniło scenę z Derpy. Ten potworek pojawił się w wersji DVD, nie wiem czy na iTunes też.
Ogólnie rzecz biorąc, bronydom dostał po ryju. Znowu.
Bandpuffs ładnie podsumował: http://www.youtube.com/watch?v=nSOgPqNHpuo&feature=g-all-u&context=G2e3df69FAAAA AAAAAAA
Jeśli chcecie pomóc, możecie spróbować podpisać to: http://www.savederpy.com/petition/
Chociaż nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, żeby petycja online zadziałała kiedykolwiek.
Może wystąpi epizodycznie Doctor Whooves ^-^ w związku ze swoim Cutie Markiem jak i funkcją "gościa od czasu".
Dzis jest koniec swiata
http://www.youtube.com/watch?v=e5zRD5COUsw
Jednak tytul tej piosenki na zawsze pozostanie zdaniem dla najlepszej animacji wszeczhczasow w sercach milionow ludzi bRony
Ej bo teraz czytam o tym a w radio Requiem Lacrimosa leci :O
banana fight! <3
Może to będzie offtopic ale rover dla Ciebie specjalnie spamuję xD Najlepszy filmik do paska szczęścia jaki znam http://www.youtube.com/watch?v=XDHFuShqkMQ
Są też wersje kucykowe można wyszukać ^^
Wracając do tematu Derpy popatrzmy na Goofiego Disneja i Clumsy smerfa - Ciamajdę. Czy koncepcje tych postaci różnią się od DH? Nie. To dlaczego jeszcze nikt nie zbanował Goofiego za bycie "innym" od 1932? Ciamajda podobnie jak DH jest pokazywany na tle "w miarę normalnego społeczeństwa" i też podobnie derpi, a nikt się go nie czepia. Nawet chyba jakiś film wyszedł ostatnio... a Ciamajda dalej jest Ciamajdą. Można jednak dostrzec przesadę w oryginalnej scenie "The Last Roundup". Twórcy wciągu 50 s upchnęli tyle derpa ile się dało (ku uciesze fanów oczywiście), poza tym arcymistrzyni voiceactingu, pani Tabitha "męskim" (tu nieszczęśliwie w wyniku nieporozumienia) głosem podkreśliła "inność" DH... Czyli wydaje mi się, że było trochę za dużo derpa w derpie...
A w ogóle goofy - głupkowaty - wtf jak to przeszło?
clumsy smurf - niezdarny smerf - niezdara - obraźliwe...
Derpy... Ktoś mi sprecyzuje co ten neologizm znaczy i jak bardzo to obraźliwe??? głupi, opóźniony, niedorozwinięty, durny, pomylony, tępy???...
derpy hooves - pomylone kopytka, tępe kopyto ;D
Ja to ujmę tak - nie wierzę w to co powiedziała Tabitha. Prawdopodobnie był to zabieg wymuszony przez PR. Przecież głupia nie jest, a z FiM pracuje już od jakiegoś czasu, powinna umieć odróżnić chłopa od baby w designie. Poza tym, nawet jeśli, nie "usprawiedliwia" to maniery głosowej i seplenienia. Już oni wiedzieli, co chcieli i niech się nie wykręcają, bo przykro patrzeć.
O ile mi wiadomo, "derp" jako pierwsze pojawiło się w... South Parku. Konkretnie w odcinku z paraolimpiadą, w którym Cartman udawał opóźnionego. Tam właśnie wykrzykiwał "deeerp". Zasadniczo przymiotnik "derpy" w fandomie stał się dosyć popularny. Mówisz "derpy" o sobie, jak chcesz zaznaczyć, że słabo kontaktujesz w danej chwili. Mówisz tak na rzeczy, które nie chcą działać itp.
A co do "nazwiska" Hooves, to raczej nigdy nie rozumiałem tego jako liczbę mnogą od "kopyto", ale raczej jako klasyczną konstrukcję amerykańskiego nazwiska, pochodzącego od jakiegoś rzeczownika, spluralizowanego.
Nie zgadzam się z ironicznym wydźwiękiem tej historyjki. Jeśli prezentowana ideologia jest faktycznie krzywdząca, IMO nie należy się z nią obnosić.
Ale jeśli jesteśmy przy analogiach, to właśnie mam tu jedną całkiem niezłą, również związaną z problematyką rasistowską.
http://www.youtube.com/watch?v=GeixtYS-P3s
Podsumowanie na koniec jest bardzo, bardzo trafne.
nie wiem czy widziales te dwa artykuly jesli nie to przesylam jedno z For glorious Equestria a drugie z change.org
http://mylittlebrony.blogspot.com/2012/02/ratujmy-derpy.html ,,,, http://www.change.org/petitions/hasbro-studiosthe-hub-do-not-change-derpys-name
Według mnie historyjka pasuje idealnie. Hasbro boi się kogokolwiek 'urazić' i robi coś co zraża wszystkich przeciwko takiemu zachowaniu.
Tak, to dobrze znana wypowiedź Freemana, trudno się nie zgodzić. Tyle że tutaj Hasbro próbowało zamieść problem pod dywan, ugięło się, zamiast powiedzieć że problemu nie było dopóki ktoś nie zaczął narzekać i to tego ktosia wina, bo czy wcześniej komukolwiek przyszła do głowy taka chora interpretacja?
allen mind if I pieprznę sobie to pierwsze na fb? Xd Może ktoś podpisze.
boje sie ze moze dojsc to sytuacji tego typu ze ludzie (fani wyjda na ulice np w USA i pod siedziba hasbro beda protestowac by ci przywrocili oryginalna wersje przepraszam ze powoluje sie na jeden cytat ale on jest chyba najbardziej idealny do sytuacji jaka panuje Desperate time to do call desperate measures
Jesli Hasbro chce poprawic swoj stosunek do fanów a nie sluchac pojedynczych jednostek ze pegaz Derpy obraza osoby ubezwlasnowolnione no to o czym my mowimy gdzie oni maja swoja godnosc .. nie chce sie powtarzac ale jak juz tu wspomanalem MLP FIM to jest diament bo to kazdy juz o tym sie przekonal tak zjawisko niebywale i hasbro zamiast isc w kierunku popularyzacji jeszcze wiekszej tego fenomenu tej bajki to bawi sie w jakies gierki ktore tylko pogarszaja im range miedzynarodowa jaka ta firma na przestrzeni stulecia miala mowie tam w tej firmie jest troche jak u nas z narodowym ze kapler dostal 570 tys i poszedl w dluga
Co do tematu http://youtu.be/cg-_HeVNYOk
moja reakcja http://screenshooter.net/data/uploads/zy/gz/fmmq.jpg ;(
to wszystko jest zrozumiale bo stracic taka postac ktora poruszyla miliony fanow bardzo jej szkoda ona ma tak piekny wyraz twarzy mysle nad koncepcja jej ogolnego zycia jak ona musi sie czuc sam ten kucyk jest fenomenem indywidualnym tak mi siie wydaje moja reakcja byla taka http://www.youtube.com/watch?v=1YBy4V8tic4
ogolnie film my little pony powstal po to by byc utylitarnym - USzczesliwiac jak najwieksza liczbe ludzi ale po raz pierwszy widze by Hasbro tak radykalnie podchodzilo do sprawy tak neutralnie ja nie wiem czemu zmienli glos moim zdaniem TAbitha st germain miala idelany glos wszak ona z mlp trzyma sie bardzo bardzo dlugo juz w poprzednich generacjach rowniez wystepowala .. jak juz wspomnialem na tej dyskusji caly czas w sercu czuje jakas nadzieje ze predzej czy pozniej Derpy powroci w wielkim stylu w swoim cudownym mega glosie i scenach ktore maja tak piekny wydzwiek z nia
przy okazji 1 filmik wzruszajacy i tak mi sie przez mysl nasunela jedna rzecz
Usmiercono jedna z najpiekniejszych postaci animowanych w historii ;(
A wg mnie to trochę przesada. Jak mówię-> zmienili tylko jedną scenę, tylko w jednej wersji, tylko dla itunes. Myślę że Derpy jest raczej bezpieczna z jednego względu- fanów Derpy jest miliony, to jest swego rodzaju 'symbol' fanów MLP. A ludzie którzy narzekają na Derpy to jakieś randomowe 'ktosie' co to przydpadkowo zobaczyli akurat tę scenę. Konkluzja- po co Hasbro miałoby się przejmować kilkoma narzekadłami? Co oni im zrobią? Przestaną oglądać coś czego i tak nie oglądali?
staram sie w to uwierzyć choc dzisiaj czytalem na mlp wiki / derpy to bylo napisane The scene was later altered so Rainbow Dash no longer names Derpy, and her voice has been changed. na koncu takie zdanko jednak nie bylo napisane czy to dla Itunes wersja czy dla innej instytucji tylko ogolnie jako zmienione i tego sie troszke obawiam aczkolwiek licze na twoja wersje zdarzen ze to tylko wersja dla itunes jednak odcinek za tydzien mysle ze pokaze czy derpy ma wyprostowane oczy czy takie jakie miala jesli oczywiscie ja pokaza na 2 planie
co do twych pytan na koncu to sie oczywiscie podpisuje pod tym ogolnei dla HAsbro taka PEREŁKA jak mlp to niesamowity marketing na pokolenia wiec jednostka ludzka nie ma tu nic do gadania ci ktorzy narzekaja na derpy nie maja szans poprostu i musza sie z tym pogodzic
ale ogolnie chyba nie ma sie czym przejmowac tylko obejrzec nastepny odcinek ktory jak wszystkie pozostale bedzie napewno swietny i przepiekny :) zreszta bedzie jeszcze inny odcinek o Fluttershy :) nazywa sie hurricane fluttershy :) planowany na 24 marca
Ableism to kolejna histeria, która szaleje w stanach wśród ludzi, którzy nie mają nic lepszego do roboty. To nie działa na zasadzie głos kontra głos. Wystarczy garstka, która zacznie kłapać, że serial jest nieodpowiedni i miliony fanów nie mają w tym momencie nic do gadania. To jest zwyczajny, bardzo prosty szantaż. Hasbro mogliby się postawić, ale ryzykowaliby a) sprawę w sądzie o zniewagę czy coś w ten deseń; b) nagonkę medialną, artykuły w brukowcach, które wcisnęłyby rodzicom, że ich dzieci oglądają kreskówki siejące w ich główkach nienawiść do niepełnosprawnych umysłowo. Oba przypadki mogłyby się odbić na finansach firmy, więc pokornie dostosowali się do medialnego terroru. To nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek.
Szczerze, wątpię w sprawę sądową o zniewagę. Czegoś takiego nie wygrałbyś nawet w stanach. A co do nagonki medialnej, cóż to odrobinę bardziej prawdopodobne ale chyba tylko odrobinę. Po pierwsze to target znacząco się zmienił od początku pierwszego sezonu po drugie to ludzie oglądający to regularnie i tak nie przestaną oglądać tylko dlatego że jakiś człowiek który nie dostał się na studia dziennikarskie wyżywa się w gazecie na jego serial.
allen- zobaczymy ale wątpię żeby usunęli Derpy wadę wzroku. Najprawdopodobniej teraz może jej nie być przez 1-2 odcinki (jesli Hasbro rzeczywiście boi się niewiadomoczego) ale później wróci i może od razu dostanie większą rolę^^
W Stanach są przypadki, gdzie ktoś wygrywa milionowe odszkodowanie od MacDonalda dlatego, że na kubku z kawą nie było napisane, że ma gorącą zawartość.
A wbrew pozorom dorośli ludzie nie tworzą większości widzów serialu. Mimo wszystko podstawową grupą docelową były i będą dzieci. Mogą to godzić ze starszą widownią, ale podstawy raczej się nie zmienią. Tym samym, namieszanie w głowach rodzicom może zrobić korporacji kuku.
Derpy jako takiej nie usuną i zapewne pozostanie jako taka kucykowa wersja Waldo, ale takiej jak w The Last Roundup nie zobaczymy już na 99%.
Wiem, znam kilka takich przypadków. Ale nie zapominaj że raz że to jest jeszcze bardziej wątła podstawa, dwa instancje nie kończą się na us i a. No ok ale chyba raczej to nie dzieci powiedziały że to godzi w ich zmysł moralności widzieć taką Derpy? I dzieci raczej nie obchodzi co pisze ichniejszy fakt (wiem że w WB tę funkcję pełni the guardian a w us of a chyba usa today ale nie jestem pewien).
Btw idąc takim tokiem myślenia nie byłoby The Simpsons, Futuramy, South Park... ogólnie biorąc rzecz nie byłoby praktycznie żadnej kreskówki amerykańskiej. (wystarczy spojrzeć co tam się standardowo dzieje)
Poza tym, wątpię. Może nie w tym sezonie ale jeszcze wróci ^^ Nie zapominajmy że taka Rose pojawiała się raz na pół sezonu, Lyra nie ma nawet jednej kwestii a Luna pojawiła się tylko raz ^^
Ale zwróć uwagę na to, co napisałem wcześniej. Nie chodzi mi o dzieci, ale o ich rodziców. Jeśli pojawiłaby się nagonka, na pewno spora część zabroniłaby dzieciakom oglądać, nie spróbowawszy nawet samemu obejrzeć jednego odcinka. A pięcio-sześciolatkie raczej nie będą w tajemnicy przed rodzicami cichcem ssać odcinków z iTunes : D
Nie twierdzę, że PRZEGRALIBY potencjalną sprawę. Wręcz przeciwnie, myślę, że poradziliby sobie z tym prawie na pewno. Ale okazali się być bandą konformistycznych tchórzy i poddali się na starcie.
Wspomniane seriale to zupełnie inna (nomen omen) bajka. One mają być satyrą, a poza tym wycelowane są w dorosłą publikę, więc nie mają automatycznie tak dużej łatki opiniotwórczości. Zresztą tak się składa, że taki South Park też zrobił kilka kontrowersji o których było głośno, ale w większości przypadków nie podwinęli ogonów. Za to raz też ulegli i usunęli 2 odcinki (gdzie rzekomo obrazili islam)
no tak obrażenie islamu to jest poważna sprawa bo oni są na tym punkcie czuli (bo jak nie patrzeć to agresywna religia ale to nie na to temat)
Ale myślisz że rodziców tak naprawdę obchodzi co oglądają ich dzieci? Ogromna większość rodziców ma gdzieś czy dziecko oglądnie film sensacyjny z cyklu 'zabili go i uciekł', bo są zajęci soba, jeszcze kilkanaście lat temu tak nie było ale teraz tak to sobie wyobrażam. A co do zabronienia to są 3 sposoby żeby coś zrobić- zrobić samemu, zapłacić drugiemu, zabronić robić to dzieciom ^^ A co do tego że poddali się-> tego właśnie kompletnie nie rozumiem. Moja reakcja byłaby-> odcinek całkowicie poświęcony Derpy ^^
Ale czy to się aż tak różni? Teraz target jest dość ogólny i jak już przytoczyć ciężki zarzut to trzeba rozważyć to nie tylko na płaszczyźnie bajki dla dzieci, przede wszystkim do takich właśnie, skierowanych do wszystkich, seriach. Bo nikt na powyższych jawnie nie nakleił znaczka 18+ może oprócz south parku.
Imo jest w tym odrobinę przesady i Derpy kiedyś wróci tylko jak to przycichnie i jak piszę wcześniej- backgroundy rzadko się pojawiają.
Myślę, że rodziców nie obchodzi, i właśnie dlatego zamiast naprawdę się zainteresować, znajdą kozła ofiarnego w gazecie i nadmuchają swoje rodzicielskie ego, że uchronili dzieciaczka przed zgubnym wpływem telewizji. Później się obgada z sąsiadką, pokiwa głową i zapomni o sprawie.
No ale nie ma co drążyć, bo zaczynamy się przerzucać argumentacją i zaraz się to zamieni w erystyczną paplaninę.
Derpy nie tyle wróci, co po prostu dalej będzie się pojawiać jako background. Sezon drugi jest ukończony już od co najmniej pół roku. Niemniej, nadzieje na potencjalne role większe niż eastereggowy bgpony możemy sobie darować. Osobiście nawet mnie to nie boli. I tak nie spodziewałem się, że będzie więcej takiej Derpy jak w TLR, raczej traktowałem to jako jednorazowy bajer. Ale jak już mówiłem na samym początku tego tematu - sprawa jest głębsza i poważniejsza niż parę "poprawek" w jednym odcinku.
To znaczy ja tu mam zupełnie odmienne zdanie i na temat tego co rodzice by zrobili (a raczej nie zrobili bo nie oszukujmy się patrząc na dzisiejszą młodzież rodzice nie są raczej przyzwyczajeni do robienia czegokolwiek) wątpię nawet żeby to się skończyło aferą. No i nie żeby mnie jakoś zależało bo wg mnie Derpy była właśnie takim jednorazowym easter eggiem ale to trochę zabolało że Hasbro postanowiło cokolwiek zmieniać a nie po prostu olać sprawę. Tym bardziej że nie miało się czego bać.
Anyway myślę że to jest taka króciutka afera i za niedługo nie oszukujmy się wszyscy zapomną toteż można liczyć na jakiś mały występ Derpy. Ale nie teraz, wszakże nawet najważeniejsze postaci drugoplanowe pojawiają się raz na ruski miesiąc. TO BOLI XD
No ale jak powiedziałeś nie ma co drążyć ^^
A i śliczny Avatar ^^
Co do avatara - kiedyś z kumplem postanowiliśmy wymyślić sobie "pony names". Ja się ochrzciłem jako Bitching Beer i jak dorwałem się do generatora, postanowiłem zwizualizować jak Bitching Beer mogłaby wyglądać.