Zainspirowana pewną ankietą doszłam do wniosku, że warto by sprawdzić, jaki jest
ulubiony kucyk zwykłych fanów serialu, a nie bronych. Ciekawa jestem po prostu, czy się
jakoś wyjątkowo różnią, a co. W dwóch kategoriach: ulubiony kucyk z mane 6 i tak ogólnie.
Mane 6:
1. Pinkie Pie
2. Fluttershy/ Rarity
3. Applejack/ Twilight Sparkle
<dzielnie idzie na śmierć>
4. Rainbow Dash
A tak ogólnie to baaardzo lubię Zecorę, o ile zaliczymy ją do kucyków. No i odczuwam jakąś
niezrozumiałą sympatię do Bi Macintosha.
A wy?
1. Rarity ( za akcent; bycie kobiecą; za wspaniałe kwestie )
2. Fluttershy ( za wdzięk)
3.Applejack (po prostu sympatyczna)
4. Twilight (za bycie kujonicą)
5.Pinkie Pie (nie śmieszą mnie te jej ,,śmieszne momenty'')
6. Rainbow Dash (zbyt męska jak dla mnie; uważa, że to ona jest zawsze główną gwiazdą)
1. Rainbow Dash! :D (Ma charakter podobny do mojego, a poza tym to zaje**sty kucyk :3)
2. Fluttershy (Czasami potrafi rozwalić system :D)
3. Pinkie Pie (Jest dziwna, ale dzięki temu jest fajna :>)
4. AppleJack (Niewiem dlaczego :P)
5. Twilight/Rarity (Twilight jest dla zbyt dużo czyta.. no czyli po prostu jest kujonicą :D A Rarity w pewnych momentach mnie irytuje :<)
No ale tak naprawdę lubię wszystkie! Kucyki są The Best! :D
A ja jestem jednym z tych złych, nieczułych człowieków i najmniej lubię Fluttershy.
A tak to (na chwilę obecną, bo mój ranking nigdy na długo nieruchomy nie pozostaje)
1. Rarity - głos, ach głos, genialne teksty ("I searched HIGH and I searched LOW... LOW and HIGH... HIGH and LOW!") które są tak cudownie dramatyczne. Rarity nie żyje w normalnie pojęty sposób - ona cały czas jest na scenie i GRA. (to takie moje subiektywne wrażenie)
2. I tu już ciężko wybrać... całą tę czwórkę kocham tak samo. Więc tak:
a) Pinkie - może i jest postacią zrobioną "żeby była śmieszna", ale ja postrzegam ją jako bardzo inteligentnego, uzdolnionego i tajemniczego kucyka, który po prostu wybrał życie różowego błazna. (albo Sonic Rainboom coś jej poprzesuwał w głowie). Czemu tak twierdzę? Tylko Pinkie wiedziała, jak rozprawić się z Parasprite'ami, może zasuwać szybciej niż Rainbow, wymyśla na poczekaniu wszystkie te piosenki (może i odbieram to wszytsko zbyt dosłownie, w końcu to show dla dzieci, ale to już moje sprawa). No i niektóre jej teksty sa zaprawdę wyborne. Nie wspominając już o Party Of One...
b) Rainbow Dash - ona jest po prostu awesome. To prawda, że w niektórych odcinkach (Hearth's Warming Eve, Mysterious Mare Do Well) potrafi być NIEZIEMSKO wkurzająca, ale ten jej olewczy styl bycia i zakochanie w sobie są na swój tęczowy sposób kochane. I jej natychmiast-przechodzące-do-legendy-teksty...
c) Twilight Sparkle - ona jest czasami tak uroczo naiwna i nieogarnięta. Twilight jest po prostu strasznie kochana. (i inteligentna, tego jej nie można odmówić)
d) Applejack - czyli najbardziej niedoceniana postać. Uwielbiam ją za racjonalność, twardą logikę i ogólną sympatyczność... i sposób mówienia oraz akcent. Miała zdecydowanie zbyt mało swoich odcinków.
3. Fluttershy - tak jest, ją lubię najmniej. Co nie znaczy, że nie lubię jej w ogóle - bo lubię bardzo. W sumie nie wiem dlaczego. Może to wina tego, ze jakoś dawno nie miała odcinka z jakimś odpałem...
No. Alem walnęła ścianę tekstu. Jeżeli doczytałeś aż dotąd to jesteś 20% cooler od tych, którym się to nie udało.
Co do Pinkie to powinnaś dodać że jako jedyny kucyk świadomie (bądź też nie) czasem burzy czwartą ścianę ;p
A człowieki się nie znają, król Julian wie lepiej :)
Ja uwielbiam wszystkie kucyki, jednakże Fluttershy od razu podbiła moje serce. Najbardziej lubię:
1.Fluttershy - Jest taka kochana, słodka (co nieczęsto mówię), asertywna się zrobiła, za ten "lekki głos", i uwielbienie do zwierząt. Jak ją widzę to tak od razu cieplej mi na sercu ;P. Mogę patrzeć godzinami na odcinek Wonderbolt Academy gdy Cloudchaster ją łapie, a potem F się rumieni ;DD
2. Rarity/Pinkamena Diane Pie - Ich teksty mnie rozwalają. Pinkie zawsze mnie rozśmieszy (np. w Wonderbolt Academy jak patrzyła czy przyszedł list od Dashie), Rarity zawsze mnie rozwala ty "Ta najgorsza rzecz jaka mogła się stać) i jej głos to mnie powala ;DD.
-AJ, Rainbow,Twillight - Aj uwielbiam za jej zaangażowanie, brak kłamstwa (no może oprócz odcinka z Discordem. Podobało mi się ze nie zjadła żadnego ciasta czy czegoś tam gdy jechali na tą wystawę najlepszych cukierników), Dash zyskała u mnie w Wonderbolt Academy gdy uratowała dziewczyny, Twillight nie wiem. Chyba za ironię, głos i dobre zaklęcia.
A drugoplanowe to uwielbiam Sweetie Bell (kocham gdy się zacina albo czegoś nie rozumie), Big Mac.
A kucyki tła to Octavia, Sasshaflash, Flitter, Cloudchaser i Rose
1. Twilight Sparkle
2. Rainbow Dash
3. Applejack
4. Pinkie Pie
5. Fluttershy
6. Rarity
A poza główną szóstką to przede wszystkim Berry Punch :)
1. Pinkie Pie-uwielbiam ją jest przeurocza (bardzieej urocza niż Fluttershy jak dla mnie) i najzabwniejsza, a party for one było najlepszym odcinkiem.
2. Fluttershy
3. Applejack
4. Twilight Sparkle - niby nudna, ale ma swoje momenty! Lubię jak ogarnia Spike'a :)
5. Rarity
6. Rainbow Dash - tak, najbardziej uwielbiany kucyk mnie irytuje. Do tego po prostu najmniej podoba mi się jej głos.
a z reszty Big Macintosh (yep!) i Zecora
1. Rarity
2. Fluttershy
3. Pinkie Pie
4. Twilight Sparkle/Applejack
5. Rainbow Dash
Bardzo zaintrygowała mnie Fleur de Lis. Jest chyba jedynym kucykiem o tak dziwnej budowie anatomicznej. Szkoda że pojawiła się tylko jeden krótki moment.
Mówisz o mare ze znaczkiem z Saint Row :) ?( żona Trophy'ego?). Mało prawdopodobne, że się pojawi w przyszłych odcinkach, chyba ,że będzie to odcinek w Canterlot.
Pozdrawiam
PS Fanów zaintrygowała jednak ta postać, i tworzą się ciekawe historie na jej temat.
*PSST* Podobno ma wystąpić w następnym sezonie. Więc sie nie martw.
Fleur de Lis obiło mi się o uszy że wzorowana jest na Lunie pod względem anatomii xD Nawet nie tak mało prawdopodobne jest dużo postaci które się pojawia po całym sezonie nieobecności, Trix ma być, Luna była dopiero w 2gim itepe.
Znaczek z Saint's Row xDDDD
A mnie we Fleur trochę zaintrygowało dlaczego ona się tak wiesza na tym SP, leży, kładzie się, brakowało sceny z wejściem na głowę.
Jak dla mnie:
1. Applejack i Rainbow Dash: obie na pierwsze miejsce za całokształt, nie potrafię wybrać, która lepsza, a do tego idealny materiał na shipping wszelaki ;)
2. Fluttershy i Twilight Sparkle: też genialnie stworzone postacie, jak dla mnie te odcinki skoncentrowane ba wymienionej 4 są najlepsze.
3. Pinkie Pie i Rarity: PP na przemian mnie wkurza infantylnością albo powala "randomowością". Rarity idealna kiedy odcinek nie jest na niej skoncentrowany. Kiedy jest główną postacią, odcinek ma zazwyczaj związek z modą, co jest jednak dla mnie testem odporności.
Jak widać po loginie to Rarity of course ! Praktycznie to lubię ją za wszystko - za wygląd , dubbing , zamiłowanie krawieckie ,cechy charakteru , jej rozwalające teksty , bycie damą , brudo-fobię , bycie wspaniałą przyjaciółką i wszystko inne ! Do odcinka 19 nie przepadałam za nią szczególnie , ale teraz ( choć nadal bardzo się różnimy ) po prostu ją kocham !
Na drugim miejscu jest Fluttershy za jej krzyki i wdzięk .
Trzecia to Pinkie pie za taki radosny , optymistyczny i szalony temperament ( jak ja Xb )
Potem jako czwarta na mojej liście występuje Twilight Sparkle za zamiłowanie do tego co robi ( cokolwiek by to nie było ) i planowanie sobie każdej chwili w swoim życiu .
Rainbow Dash moim zdaniem jest ciut za bardzo męska . Wydaje jej się , że jest gwiazdą i często nie zwraca uwagi na innych .
Applejack natomiast ma strasznie niewyraźny charakter . Niby to wysportowana i dzielna a mimo to często się nad wszystkim rozczula .
A zresztą to kocham wszystkie !
PS.: Przypominam , że to tylko moje zdanie xD
1. Applejack. Nie no, tą po prostu uwielbiam. No i czasem się z nią utożsamiam. Może nie mam tak wspaniałego akcentu jak ona, ale znajduję pewne wspólne cechy :D
2. Twilight. Bo tak. Bo lubię jak ktoś magikuje i jest w tym dobry. Bo lubię kolor fioletowy. Bo lubię jednorożce. Bo odcinek "Lesson Zero" by wyrąbisty. No i w ogóle.
3. Pinkie Pie! To chyba nawet nie wymaga komentarza. Wszyscy kochają Pinkie (no, prawie wszyscy). Znam osoby, które oglądają MLP tylko dla niej.
4. Fluttershy. Bo potrafi poskromić smoka. :D
5. Rainbow Dash. Jakoś tak wyszło, że jest przedostatnia. Chyba dlatego, że nie przepadam za nią czasem, gdy jest zapatrzona w siebie ('Mysterious Mare Do Well', chociażby).
6. Rarity. Ostatnia. Najmniej ją lubię. Po prostu tacy ludzie (kucyki!) nie przypadają mi do gustu. Pewnie dlatego, że jestem zupełnym przeciwieństwem takich kobiet ^^"
Poza tym zupełnie bezkompromisowy jest Big Macintosh! I już! :>
1. Rarity i Fluttershy - Och co tu dużo mówić... Może najpierw o Rarity. Po 1 pierwszy odcinek jaki kiedy kol wiek oglądałam do końca był o niej. Po 2 "jojczenie". Sama jestem nie złą marudą ;). Po 3 zamiłowanie krawieckie. Sama tez uwielbiam to robić ale bardziej mnie ciągnie do wyszywania. Po 4 świetny wokal i ta cudowna fioletowa grzywa ;). A Flutty, no błagam! Jak można ją nie lubić?! I do tego ma chyba najlepsze teksty ze wszystkich kucyków (You're going to love me! Yay! Rainbow Dash you rock! Wo Ho! SONIC RAINBOOM!!!! WOO!!!).
2. Twilight Sprakle - Chyba to przez zamiłowanie do czytania ale czuję do niej jakąś sympatię. No i ten uśmiech który powala.
3. Applejack - Jii-ha! Uwielbiam ten jej country akcent.
4. Rainbow Dash - Moja koleżanki jakoś ją uwielbiają ale ja tam nie odczuwam sympatii. Jest po prostu ok. Plus za "So Awesome" i te minkę :D.
5. Pinkie Pie - Trochę mnie wkurza ale wielki talent dla kobiety która ją dubbinguje. Nie wiem czy bym potrafiła tak szybko mówić. A do tego jeszcze ta sama osoba dubbinguje Flutty. Czapki z głów!
A poza Mane 6 to uważam że Apple Bloom jest słodziutka :).
1. Fluttershy/Twilight
2. Reszta
Poza Mane Six to Zecora, Luna i Sweetie Belle.
Kocham Lunę! :-)
No to od najmniej fajnej do najfajniejszej:
6. Rainbow Dash - wnerwiajaca
5. Applejack - byle jaka
4. Fluthershy - slodka i urocza
3. Twilight Sparkle - kujonka, ale bardzo sympatyczna
2. Pinkie Pie - przezabawna
1. Rarity - jej fajnosc nie jest tak oczywista jak u Pinkie czy Fluthersy. Trzeba oswoic sie z ta postacia, by dostrzec jej klase. No, ja tak mialem, dopiero w polowie pierwszej serii zorientowalem sie, ze Rarity lubie najbardziej. Pelna wdzieku, niby przedelikacona snobka, a jednak pelna cieplych uczuc dla przyjaciolek. No i genialny glos, przecudny, swietnie wprost zagrana. No i kocham jej dramatyzowanie (this is THE! WORST! POSSIBLE! THING!).
1. Fluttershy. Utożsamiam się z nią - kocha zwierzęta, cicha, spokojna, delikatna, miła. Za to jak się wnerwi, to lepiej przed nią uciekać.
2. Rainbow Dash. Nieco zadufana w sobie, ale lojalna. Jak już ktoś napisał - kucykowa wersja Barneya Stinsona, którego uwielbiam :)
3. Księżniczka Luna. Za odcinek "Luna Eclipsed"
4. Pinkie Pie. Wiadomo dlaczego.
5. Sweetie Belle. Cudnie śpiewa.
6. Applejack. Za fajny akcent i powiedzenia (What the hay?).
7. Twilight Sparkle. Czasami mnie irytuje, ale ma fajne riposty.
8. Rarity. Nie cierpię jej! Irytuje mnie tym dramatyzowaniem i narzekaniami. Ponadto nie przepadam za postaciami związanymi z modą.
1. Fluttershy - jak wyżej opis :)
2. Ranibow Dash - bo tak !
3. Pinkie - fun overloaded !
4.Twilight - za lesson zero i całokształt :D
5. Applejack - świetny akcent, ale w żadnym odcinku nie powala na kolana
6. Rarity - po prostu nie przepadam za nią
Pozostałe postacie to tak :
1. Derpy !!! - za akcje z ostatniego odcinka
2. DJ Pon3 aka Vinyl Scratch
3. Scootalo / Sweetie Belle / Apple Bloom
Btw. Chwała bogom że po wpisaniu swojego nicku w google posty z tego forum nie pokazują się na początkowych stronach :P
z głównych postaci lubie:
rainbow dash
rarity
flutherhy(yeeeeeeey) XD
applyjack
twilight
pinkie pie
a z tych drugoplanowychlubie najbardziej
scootaloo
applebloom
swittie bell
derpy (jej oczy w prost rozwalają) XD
lyra
bonbon
jeżeli chcecie grafike mlp polecam strone "deviantart.com" bo grafika robiona jest przez artystów
1. Applejack, Fluttershy, Pinkie Pie, Rainbow Dash, Rarity, Twilight Sparkle
2.
3.
4.
5.
6.
to tak z mare 6 a z reszty to:
1.Luna
2.Derpy Hooves
3.Apple Bloom
4.Scootaloo
5.Colgate
6.Bon Bon i jej bliźniaczka Nob Nob
Dobra dołączę się.
1.Rainbow Dash - Tomboy, odzwierciedla mój charakter, tylko że jest płci przeciwnej.
2.Applejack - byłaby trzecia ale rozwaliła mnie w ostatnim odcinku. http://www.youtube.com/watch?v=gN5IOF4bDR0
3.Fluttershy - Jasne że za jej osobowość. Jest cudowna.
4. Pinkie Pie - 4th wall has been destroyed!! I za Imprezową osobowość :) .Spadła jednak przez te cholerne Cupcakes. Nie polecam nikomu czytać ani oglądać animacji. Zniszczą wam postacie.
5. Twilight Sparkle/ Rarity. Za ,,Yay, slumber party!" i za ,,IT! IS! ON!"
6 Nie umiem wytypować najgorszego kucyka, sorry fillies and gentelcolts.
Ja najbardziej lubię Fluttershy i Pinkie Pie, ta druga czasem mnie rozwala na łopatki, a czasem irytuje, ale ten jej uśmiech i podskoki są według mnie... urocze. Jeśli chodzi o dalsze miejsca, to nie mam już kogo wybierać. Po prostu lubię je jednakowo.
Apple Bloom jest irytująca, tak jak Scootaloo. Derpy też jest... Ciekawa. xD
Ja tam wszystkie kucyki darzę równą sympatią! I mam tu na myśli również Lunę i Celestię.
Wkurza mnie jak czasem najeżdżają na Celestię i plotą, że może to ona była tą niedobrą i w ogóle jakieś takie schizowe teorie. Luna miała swoją działkę, Celestia swoją. Daję głowę, że w Equestrii są jakieś zwierzęta, które prowadzą nocny tryb życia. Może Luna o tym nie wiedziała czy coś, ale w każdym razie zmieniła się w Nightmare Moon, a w tej postaci była wielkim zagrożeniem toteż Celestia zorganizowała kucykowe Apollo 13 i wysłała siostrę na księżyc - nie było innego wyboru.
W każdym razie słynny moment skruchy Luny spowodował, że nie mogę jej nie lubić. Z resztą perfekcyjnie tu pokazano, że każdy w głębi duszy dąży do pojednania.
Tak więc ustawiam Celestię i Lunę na równi
to 'również' jakoś tak dziwnie zabrzmiało XD
Celestia i Luna to moje ulubione postaci (i Trixie), chyba przez to że wszystkie dostają niezasłużony bashing.
Celestia próbowała rozmawiać z Luną ale było za późno, poza tym były teorie że to Discord przegrywając walkę jakoś 'zasiał' tę zazdrość i nienawiść w Lunie żeby mieć szansę ucieczki w przyszłości. Luna dorobiła tym że od razu przeszła do rozwiązania siłowego i Tia nie miała już wyboru, poddani albo siostra. Ale zrobiła to co chyba najlepsze, zostawiła Lunę a właściwie już NMM żeby ta... ochłonęła. Poza tym zawsze się podnosi się że to też musiało być dla niej okropny wybór i później oczekiwanie. Tak właściwie to z moich obserwacji- Tia założyła szkółkę dla jednorożców specjalnie żeby znaleźć tego który w przepowiedni miał znów pokonać NMM, wzięła Twi i trenowała specjalnie do tego celu (bo później pozwoliła jej zostać w Ponyville i tylko pisać listy, jakby edukacja Twi straciła priorytet). Ta scena między Luną i Celestią (notabene jedyna z nimi obiema co jest denerwujące i dziwne dla osoby która ma akurat te dwie w ulubionych) pokazywała dwie ważne rzeczy, po pierwsze że nikt nie jest do głębi zły i potrafi okazać skruchę a po drugie i ważniejsze, najważniejsza chyba lekcja którą dała już sama Celestia to to że każdy, niezależnie od tego co zrobił zasługuje na drugą szansę, bo może tego właśnie akurat potrzebuje. Zrozumienia i przebaczenia. Trochę pokręcone ale na to właściwie wyglądało.
Nigdy też nie rozumiałem bashingu który dostała Trixie, i reakcji kucyków i fanów, jakby to ona była tą złą.
"...każdy w głębi duszy dąży do pojednania." oj żeby tak było...
"to że każdy, niezależnie od tego co zrobił zasługuje na drugą szansę, bo może tego właśnie akurat potrzebuje"
Jednym słowem: damn right nigga!
"to 'również' jakoś tak dziwnie zabrzmiało XD"
Leo, why? Chodzi o to, że w tym temacie jakby domyślnie chodzi o główną szóstkę, no wiesz.
Oj to mnie się tematu nie zrozumiało, może dlatego że dla mnie główna szóstka jest odrobinę w tyle w temacie ulubionych postaci, poza tym wg mnie Celestia i Luna akurat powinny być dość ważnymi postaciami może backgroundowe ale przecież one tam wszystkim trzęsą :D
Zdarzyło mi się zagrać, przejść dwa razy, razem z resztą sagi (oprócz tych na handheldy, jakoś mi umkły ^^)
"ale przecież one tam wszystkim trzęsą :D" No właśnie! Powinno być więcej odcinków z Luną, a wyczytałem, że w pierwszym sezonie oprócz odc. 1 i 2 już jej nie ma, a w drugim tylko w jednym jest :/
A co do Metal Gear Solid: http://www.youtube.com/watch?v=Du2QvO3un0s&list=LLzDJ8CxVgkLRFHtCNs7-6rg&index=5 &feature=plpp_video
:D
Swoją drogą to Applebloom jest jakby odpowiednikiem Solid Snake'a w Equestrii xD Nie oglądałem jeszcze odcinka z tymi akcjami, ale kiedy zastosowała stół jako kartonowe pudło - nie miałem wątpliwości!
Biedna Celestia WOGÓLE nie miała sobie poświęconego odcinka :(
Kurczak byłaby spoilernęła na maxa właśnie jakby nie to że napisałeś że nie oglądałeś jeszcze połowy sezonu xD
Applebloom będzie finałowym bossem w Metal Gear Rising, a przynajmniej tak ją widzę xD
A odcinek 8, Boast Busters oglądałeś?
Niestety ja jestem dopiero na 5 odcinku xD Wiesz - żółtodziób jestem xD
BUUUUUUU! Nie mów mi o Risingu bo "bede rzygoł". Choć Raiden będzie mógł zawstydzić nawet Kratosa (ale w walce z Applebloom miałby kłopot) Kurczę, ale jeśli spłycą fabułę tak samo jak styl gry to nic tylko się powiesić. Kiedyś myślałem, że "In Kojima we trust", ale teraz coraz bardziej przestaję w niego wierzyć.
Co do Celestii to masz rzecz jasna rację. Hmm... gdyby tak Celestia mogłaby komunikować się z Twilight przez codec xD ("This is Twilight. Princess, can you hear me?") to by było coś.
BTW Pinkie Pie to odpowiednik Psycho Mantisa :D
Ale wiesz Rising to nie ma być kolejny MGS tylko taki spinoff więc to nie jest spłycenie stylu gry...
Genialny pomysł z tym codeciem, Pinkie jako Psycho Mantis- sounds legit.
Wogóle dziwi mnie że tak mało przeróbek jest z MGS i MLP, choć jeszcze jeden jest fajny ale w środku długiego filmiku (gorąco polecam-> PONIES the antology)
A mi się wydaje, że przeróbek MGS + MLP jest dużo xD Naliczyłem 20 xD
W sumie to racja z tym spinoffem :) Jak Metal Gear Acid. Polecam Peace Walkera na PSP. Jednej z bohaterek głosu użyczyła Tara Strong xD
Słyszało się mnie o Peace Walkerze, rzeczywiście ^^
choć na razie mam jeszcze MGS4 który jest dla mnie cosik oskryptowany nie wiem czemu
Jak uporasz się z czwóreczką to daj mi znać, a uraczę Cię wspaniałym obrazkiem. Dopiero wtedy, bo tam jest zawarty kadr z zakończenia. Jestem taki dziwny, że obejrzałem kiedyś zakończenie MGS4 bo z góry założyłem, że nie będę miał PS3. I tu nagle BUM! Mam PS3 i MGS4 xD Teraz nie chcę jednak MGS4 przechodzić, bo muszę najpierw trójkę zaliczyć.
To i ja zacytuje " każdy w głębi duszy dąży do pojednania" powiedz to czejenowi :)
Haha, ha! Przypomniał mi się filmik w temacie...;D
http://www.youtube.com/watch?v=a3T03u_akik
Rainbow, stanowczo! Chociaż jestem kopią Pinkie Pie w ludzkiej postaci. Ach, te musicale.xD
Odwieczna walka między coolest a cutest czyli Rainbow Dash vs Fluttershy. Nie umiem wybrać, którą lubię bardziej;)
To powodzenia;) Tylko jak skrzyżujesz ich charaktery, to w zasadzie przeciwieństwa:)
1.Zdecydowanie Twilight Sparkle,jest straaaaszliwie podobna do mnie i za to ją uwielbiam :D
2.Rainbow Dash,też ma coś w sobie ,co ciut mnie przypomina
3.Fluttershy,niby spokojna i urocza,a jednak potrafi się zmobilizować do działania.
4.Pinki Pie,taka śmieszna gadułka,też troszkę jak ja.
5.Apple Jack,swojska,fajna dziewczyna
6.Rarity,średnio przepadam za jej postacią,jest eeee...modnisią i baardzo przeżywa wygląd :>
Fajnie masz, że masz taką wysoką samoocenę jak Rainbow.
Ja tam lubię Rarity, to jej dbanie o wygląd rozśmiesza :).
A co do tematu:
1.Twilight Sparkle/ Rainbow Dash (nie wiem, która lepsza)
2. Fluttershy (jest podobna do mnie, też taka nieśmiała w towarzystwie i lubi zwierzęta)
3. Rarity/Apple Jack
4. Pinkie Pie (strasznie mnie irytuje ten jej wysoki głosik)
Trudno jest je ustawić od najlepszej do najgorszej, bo wszystkie mają coś, co w nich lubię.